Szczypiorniści ENERGII AZS Koszalin i Pogoni Baltica Szczecin już jutro (23 marca) zmierzą się w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharze Polski. Trudno wskazać faworytki tego dwumeczu. Wszystko wskazuje na to, że o awansie będzie decydować jedna bramka akcja, niuanse w tym dwumeczu powinny mieć wielkie znaczenie.

Na tym etapie rozgrywane są dwa spotkania, mecz i rewanż, a do final four awansuje drużyna która zdobędzie więcej punktów, a w przypadku takiej samej ilości brana jest pod uwagę ilość bramek rzuconych w meczu wyjazdowym. W pozostałych parach zagrają Vistal Gdynia z MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz, Metraco Zagłębie Lubin z AZS Łączpol AWFiS Gdańsk, oraz MKS Selgros Lublin z EKS Start Elbląg.

Liderki obu zespołów Katarzyna Kołodziejska i Małgorzata Stasiak w ostatnich tygodniach rozgrywały mecze w reprezentacji Polski. Biało-czerwone grały ze zmiennym szczęściem. Rozpoczęły od dwumeczu w el. ME z Węgierkami. Jak pamiętamy najpierw podopieczne Kima Rassmusena przegrały w Koszalinie, a w rewanżu zdołały wygrać. Następnie Polki nie zdołały uzyskać kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich, musiały uznać wyższość Szwecji i Rosji.

W trwającym sezonie ENERGA AZS z Pogonią Baltica grała dwukrotnie. W pierwszym meczu w Szczecinie wygrały gospodynie 31:27, w rewanżu po wielkich emocjach był remis 28:28. Po rundzie zasadniczej Superligi Pogoń Baltica do rywalizacji w play offach przystępuje z pozycji lidera, zaś koszalinianki z szóstej.

Wiele będzie w tej rywalizacji zależeć od dyspozycji wspomnianych już Katarzyny Kołodziejskiej i Małgorzaty Stasiak. Pierwsza w Superlidze zdobyła, aż 142 bramki, zaś Stasiak do bramek rywalek trafiała 84 bramki.

Dodatkową motywacją dla zawodniczek będzie stawka tego pojedynku, jaką jest awans do Final Four, który zaplanowano w dniach 16-17 kwietnia. Gospodarza imprezy poznamy prawdopodobnie pod koniec marca.


Początek meczu w Szczecinie zaplanowano na godzinę 18:00 w środę 23 marca.

źródło: inf. własna