Od ważnej potyczki 2016 rok w drugiej lidze rozpoczną Błękitni Stargard. Stargardzianie zmierzą się z sąsiadem z tabeli - Nadwiślanem Góra. Obie drużyny w tym sezonie muszą skupić się już tylko na uniknięciu degradacji. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego powinni poszukać kompletu punktów w Górze. Po spotkaniu z Nadwiślanem czeka ich bowiem seria meczów z drużynami z czołówki tabeli.

Po ubiegłorocznym sukcesie w Pucharze Polski pozostały już tylko wspomnienia. Błękitni jesienią zawiedli i z drużyny przymierzanej do pierwszej ligi, stali się zespołem walczącym o utrzymanie w drugiej lidze. Choć trzeci szczebel rozgrywek opuszczą jeszcze tylko dwie drużyny, walka o pozostanie w stawce nie będzie łatwa. Tym bardziej, że jak już wyżej wspomnieliśmy, przed Błękitnymi w najbliższym czasie potyczki z ligową czołówką.

Zimą stargardzianie nieco zmieli kadrę, ale zespół nie zyskał raczej zbyt wiele na jakości. Najciekawiej prezentuje się sylwetka Pawła Lisowskiego. 25-letni pomocnik ma poprawić grę drugiej linii, która jesienią często zawodziła. W 2012 roku Paweł Lisowski świętował wicemistrzostwo Polski z Ruchem Chorzów. Jesienią z kłopotami walczył o miejsce w składzie Bytovii Bytów. Do Stargardu wrócił także Arkadiusz Jasitczak, a duże szanse na udaną rywalizację z Markiem Ufnalem w bramce będzie miał Przemysław Wróbel. Jeśli chodzi o osłabienia, to należy wymienić tylko Macieja Liśkiewicza. Wychowanek Błękitnych został wypożyczony do pierwszoligowej Bytovii Bytów.

Gospodarze niedzielnego meczu to najsłabsza defensywa drugiej ligi. Mimo odległej pozycji w tabeli, zespół dokonał dość ciekawych wzmocnień. Kadrę Nadwiślana zasilili dwaj Czesi, Filip Korneta oraz Dalibor Vašenda. Drugi z wymienionych w przeszłości występował w Baniku Ostrava. Drugoligowiec zatrudnił także Egipcjanina Mohameda Essama El-Dina Abou-El-Ellę Sabe, który do niedawna był zawodnikiem rezerw Legii Warszawa. Solidnym wzmocnieniem powinien być Piotr Ceglarz, który w ostatnich sezonach grał dość regularnie w I lidze m.in. w GKS-ie Katowice czy Termalice Bruk-Bet Nieciecza.

Historia potyczek stargardzko-górskich jest bardzo świeża. W dotychczasowych trzech meczach, Nadwiślan wygrał raz, a w dwóch spotkaniach padł remis. Jesienią stargardzianie prowadzili u siebie 1:0 po golu Roberta Gajdy do 81. minuty, kiedy to remis przyjezdnym dał Sławomir Musioklik.

źródło: własne