Lato już dawno za nami. Nie oznacza to jednak, że pożegnaliśmy się z typowo letnimi sportami. W Dubaju, we wspaniałej scenerii rozgrywany jest Samsung Beach Soccer Intercontinental Cup 2015 z udziałem ośmiu zespołów: Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Portugalii, Rosji, Tahiti, Iranu, Egiptu, Argentyny i Meksyku. Zachodniopomorskie na tej imprezie będzie reprezentował sędzia Łukasz Ostrowski. Ostrowski swoją przygodę z sędziowaniem rozpoczął od gwizdania spotkań na trawie, po drodze był także futsal. Do Beach Soccera trafił trochę przez przypadek. - W 2009 roku PZPN organizował kurs dla sędziów piłki plażowej, prowadzony przez instruktora FIFA. Zgłosiłem się, bo podobała mi się ta widowiskowa dyscyplina, która stałe się rozwijała i tak już zostało... - opowiada.
Dziś ma za sobą gwizdanie na najważniejszych imprezach w tej dyscyplinie, które odbywały się w tym roku. - Zdecydowanie najważniejsze były Mistrzostwa Świata, które odbywały się w Portugalii. To jednak największy prestiż. Chociaż w Baku też było wyjątkowo, bo Igrzyska Europejskie były organizowane po raz pierwszy i wszyscy tam starali się, aby wszystko jak najlepiej wypadło. - mówi.
Impreza potrwa od 3 do 7 listopada. Oprócz turnieju odbędzie się również seminarium FIFA, dotyczące Beach Soccera: najnowszych trendów, aktualności i ogólne tematów związanych ze sportem. Wszystko zamknie uroczysta Gala Gwiazd Beach Soccera, podczas której przyznane zostaną nagrody dla najlepszych w minionym roku. A czym różni się sędziowanie piłki nożnej na trawie od tej na plaży? - Plażówka jest szybsza, jest więcej gry w powietrzu, strzałów przewrotką a każda decyzja jest bardzo ważna, bo każdy rzut wolny to szansa na zdobycie bramki. - wyjaśnia szczegóły Ostrowski. - Zarówno normalna odmiana piłki, jak i plażówka nie są łatwe do sędziowania, choć wiele ich elementów jest podobnych, zwłaszcza w ocenie fauli i gry niedozwolonej. Wyjątkiem są strzały przewrotką, gdzie w plażówce zawodnik ją wykonujący znajduje się niejako pod ochroną. - dodaje.
źródło: własne
|
|