W IX kolejce T-Mobile Ekstraklasy, Portowcy wyrównali historyczny wynik sprzed 22 lat. Szczecinianie podzielili się punktami z Termaliką i odnotowali dziewiąty mecz z rzędu bez porażki od startu rozgrywek. Portowcy zagrali dziś dwie różne połowy. W pierwszej widzieliśmy Pogoń cofniętą, pilnującą przede wszystkim dostępu do własnej bramki. Po przerwie Duma Pomorza się rozpędziła i trzeba przyznać, że mogła wyjechać z Mielca z kompletem punktów. Niestety, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.

Gospodarze w pierwszych minutach uśpili szczecinian, długo operując piłką na własnej połowie. W 5. minucie Słoniki mogły objąć prowadzenie. Ze skrzydła piłkę dograł Jakub Biskup, a wbiegający Wojciech Kędziora nie zdołał wpakować jej do bramki z bliskiej odległości. W 12. minucie z rzutu wolnego celnie przymierzył Dariusz Jarecki, lecz Dawid Kudła pewnie złapał futbolówkę. Pierwszy kwadrans to lepsza gra Słoników i dość zagubieni Portowcy. Jednak i w kolejnych minutach to gospodarze korzystniej prezentowali się na boisku. Drużyna z Niecieczy dłużej grała piłką, co więcej wykonała znacznie więcej podań, szczególnie tych celnych. W 40. minucie Portowcy oddali pierwszy celny strzał. Na bramkę uderzył Karol Danielak, jednak był to strzał za lekki.

Duma Pomorza poprawiła swoją grę po przerwie. Szczecinianie poczynali sobie coraz śmielej i po godzinie gry mogli objąć prowadzenie, lecz strzał Takafumiego Akahoshiego został zablokowany. Sześć minut później Portowccy dopięli swego. Z rzutu rożnego piłkę dośrodkował Rafał Murawski, a wynik meczu strzałem głową otworzył Adam Frączczak. Słoniki powinien dobić w 69. minucie Mateusz Matras. Po przebojowej akcji na skrzydle Takafumi Akahoshi celnie dograł do swojego kolegi, jednak ten fatalnie spudłował i uderzył obok bramki. Termalica ocknęła się w końcówce spotkania. W 82. minucie tuż nad poprzeczką Pogoni huknął Mario Licka. Po chwili gospodarze egzekwowali rzut rożny, a gola w zamieszaniu zdobył Martin Juhar. Szczecinianie mogli zdobyć jednak obiekt w Mielcu. W 90. minucie z kontrą ruszył Miłosz Przybecki i choć miał dużo czasu podał zbyt lekko do Łukasza Zwolińskiego, który znalazłby się w sytuacji sam na sam. Sytuację wyjaśnił jednak Mateusz Kupczak i mecz zakończył się remisem.

Termalica - Pogoń 1:1 (0:0)
0:1 - 66' - Adam Frączczak
1:1 - 83' - Martin Juhar

Termalica: 82. Sebastian Nowak - 17. Dalibor Pleva, 18. Pavol Staňo, 2. Dawid Sołdecki, 27. Dariusz Jarecki - 10. Dawid Plizga (62' 99. Martin Juhar), 25. Mateusz Kupczak, 6. Bartłomiej Babiarz, 7. Tomasz Foszmańczyk (74' 77. Mario Lička), 20. Jakub Biskup (80' 9. Bartłomiej Smuczyński) - 24. Wojciech Kędziora

Pogoń: 66. Dawid Kudła - 9. Adam Frączczak, 4. Jakub Czerwiński, 3. Jarosław Fojut, 33. Mateusz Lewandowski - 20. Karol Danielak (84' 14. Miłosz Przybecki), 23. Mateusz Matras, 6. Rafał Murawski, 11. Wladimer Dwaliszwili (87' 29. Marcin Listkowski), 10. Patryk Małecki (46' 27. Takafumi Akahoshi) - 93. Łukasz Zwoliński

źródło: własne