Budować nowy, czy modernizować stary stadion Pogoni Szczecin - to temat nadal gorący i budzący wiele kontrowersji. Dziś w tej sprawie odbyły się konferencje zarówno kibiców jak i miasta.
Stowarzyszenie Kibiców Pogoni Szczecin „Portowcy” przedstawili założenia nowej akcji „Nowy stadion dla Szczecina”. Nie zgadzają się z pomysłem przebudowy stadionu, który obecnie proponuje Miasto Szczecin. Stawiają na budowę nowego stadionu i wcale nie upierają się na obecną lokalizację przy Karłowica. To ma się dopiero wyklarować po dokładnych analizach. Dlaczego kibice są przeciwni obecnej koncepcji modernizacji stadionu? - Nie podoba nam się koncepcja trzech trybun i koncepcja łuku. Na wizualizacjach może wyglądać to dobrze, ale komfort oglądania widowiska sportowego z łuku jest bardzo słaby. Praktycznie nie ma stadionów piłkarskich w Polsce, które posiadają taką trybunę - wymieniali na konferencji przedstawiciele SKPS.

- Kolejna sprawa to koszt stadionu. Miał on kosztować do 50 milinów złotych. Mieszkańcy Szczecina i Prezydent zostali oszukani, bo dwa miesiące po tym fakcie cena stadionu zaczęła rosnąć. W tej chwili okazuje się, że 100 milinów to też będzie za mało. Można te pieniądze wydać lepiej - przekonywali kibice.

Pierwszym krokiem przedstawicieli „Portowców” będzie zbiórka podpisów pod projektem uchwały dotyczącym stadionu.

ZOBACZ projekt uchwały.

Wystarczy jedynie 400 podpisów, by projekt uchwały można było przedłożyć Radzie Miejskiej. Akcja potrwa miesiąc.


Po spotkaniu 'Portowców' z mediami, nieoczekiwanie kilka godzin później swoją konferencję zwołało Miasto Szczecin.
Według magistratu modernizacja stadionu jest najbardziej racjonalnym wyjściem. Powstanie nowoczesny obiekt dostosowany do rozgrywek w europejskich pucharach, a jego cena będzie jednak niższa od stadionów budowanych od podstaw jako nowe. Całkowity koszt przebudowy ma być znany jednak w styczniu. - Dziękujemy kibicom, że wyrażają zainteresowanie kwestią stadionu, zwłaszcza, że łączy nas troska o to, aby infrastruktura była jak najlepsza - powiedział Krzysztof Soska, z-ca prezydenta Szczecina. - Spełniamy oczekiwania kibiców, aby był to obiekt najnowocześniejszy w Polsce, dlatego działamy w tym kierunku konsekwentnie. Tak naprawdę będzie to nowy stadion w starym miejscu - dodaje Soska.

Na konferencji można było się też dowiedzieć, że projekt planowanej przebudowy został w pełni zaakceptowany przez Polski Związek Piłki Nożnej. W przypadku odstąpienia od niego - przesunie to inwestycję w czasie o minimum 7 lat - szacuje miasto i wylicza:
- nowa koncepcja - 1rok
- nowy konkurs - 0,5 roku
- nowe projektowanie - 2 lata
- prace przygotowawcze dla nowej lokalizacji: układ drogowy, parkingi, palowanie i inne dostosowania terenu - około 2 lat
- budowę stadionu - ponad 2 lata

Jednocześnie zmiana obranego kierunku oznaczać będzie znacznie wyższe koszty:
- rezygnacja z dotychczasowych projektów - strata ok. 2 mln zł
- koszt nowych projektów - ok. 2 mln zł

Przygotowanie terenu w Dąbiu pod budowę:
- przełożenie pasa startowego na lotnisku - ponad 20 mln złotych
- budowa nowego układu komunikacyjnego - kilkadziesiąt mln złotych
- palowanie - około 20 mln złotych
- koszt budowy stadionu około 150 mln zł

- Razem około 150 mln więcej niż zaplanowane jest dziś. Aby sfinansować taki wydatek konieczne będą cięcia w innych dziedzinach jak szkoły, przedszkola, drogi, torowiska itp. - czytamy w notatce prasowej, którą przesłało biuro prasowe UM Szczecin.

źródło: własne