Zawodnicy MKP Szczecin: Katarzyna Baranowska, Mateusz Sawrymowicz i Przemysław Stańczyk po wysokogórskim zgrupowaniu we Francji trenują teraz w Sierra Nevada na południu Hiszpanii. We francuskim ośrodku sportowym oddalonym 60 kilometrów od Andory, położonym na wysokości 1800 m n.p.m. zawodnicy MKP Szczecin spędzili dwa tygodnie. Później przyszedł czas na kolejny etap pracy na wysokościach. Grupa Drozda przeniosła się do Hiszpanii, gdzie zajęcia odbywają się na wysokości 2300 m n.p.m. - można przeczytać w Gazecie Wyborczej
- Specyfika treningów w górach jest inna niż zajęć w normalnych warunkach. Cały czas musimy monitorować wyniki, żeby nie przedobrzyć. Pływamy standardowo ok. 16 km dziennie, ale tutaj nie możemy sobie pozwolić na to, żeby pływać z taką szybkością jak na nizinach. Brakuje tlenu i traci się 5 proc. mocy - wyjaśnia trener Mirosław Drozd.
Więcej w Gazecie Wyborczej
źródło: gazeta.pl
|
|