Chemik oddalił możliwość zdetronizowania swojej pozycji w ligowej tabeli. Po pewnym zwycięstwie w Muszynie wszystko właśnie na to wskazuje.
Bardzo różne w wykonaniu polickiego mistrza mecze na przestrzeni ostatnich tygodni mogły sugerować, że w starciu ze świetnie spisującym się w Orlen Lidze Polskim Cukrem będzie trudno. Tym bardziej na jego terenie. Nic niemiłego siatkarkom Chemika się jednak nie stało. Tylko pierwsze takty setów numer 1 i 2 nie przebiegały pod dyktando przyjezdnych. Gospodynie zdołały wyjść na przewagę kilku oczek (chociażby 6:3 w drugiej partii), ale nie miało to absolutnie żadnego znaczenia dla losów spotkania. Potentat z Polic szybko odnajdował właściwą dla siebie drogę, a znakomita forma Any Bjelicy mocno dała się we znaki miejscowym.

We właściwych momentach, to znaczy po pierwszych przerwach technicznych w tych setach, policzanki dobrze też zagrywały i skutecznie uruchamiały blok. To wystarczyło do szybkiego wyjścia na prowadzenie i stłamszenia rywalek. W efekcie Chemik wygrał do 17 (od stanu 14:12 miejscowe zdobyły tylko trzy punkty!), a w kolejnej odsłonie meczu do 21. Chociaż iskra niepewności pojawiła się jeszcze przy stanie 18:18, w końcówce drugiej partii ogromne doświadczenie i siła była po stronie Chemika.

Trzeci set potyczki to bezdyskusyjna dominacji mistrzyń Polski. Podopieczne Giuseppe Cuccariniego znów udanie zagrywały i bezlitośnie kontrowały przeciwniczki. Wynik 14:25 trochę ujmuje wiceliderkom, ale to już problem zespołu z Muszyny.

Dla Chemika takie zwycięstwo, odniesione dodatkowo na terenie przeciwnika, to znów spory zastrzyk pewności siebie. Warte odnotowania jest też to, że policki team w końcu zagrał w nieco zmienionym zestawieniu z Agnieszką Rabką na rozegraniu i Katarzyną Mróz na środku. Odpoczęły więc podstawowe zawodniczki: Maja Ognejnović i Stefana Veljković.
MVP meczu została uznana zdobywczyni 19 punktów - Ana Bjelica.

Polski Cukier Muszynianka - Chemik Police 0:3 (17:25, 21:25, 14:25)

Polski Cukier Muszynianka: Kurnikowska - 2, Plchotova - 1, Carter - 6, Różycka - 9, Wojcieska - 6, Radenkovic oraz Maj-Erwardt (l), Jasińska, Gierak, Hatala.

Chemik Police: Rabka - 2, Werblińska - 12, Mróz - 4, Bjelica - 19, Glinka-Mogentale - 14, Bednarek-Kasza - 6 oraz Zenik (l), Jagieło - 1, Kowalińska.

źródło: własne