W swoim drugim meczu w tym sezonie zawodnicy Spójni Stargard Szczeciński odnieśli drugie zwycięstwo i razem Stalą Ostrów Wlkp. oraz Zniczem Basket Pruszków liderują pierwszoligowej tabeli.
Choć początki starcia z Astorią Bydgoszcz na to nie wskazywały biało-borodowi dosyć łatwo uporali się z przyjezdnymi. Spotkanie rozstrzygnięte było już w zasadzie do przerwy, kiedy to mądrze grający w obronie miejscowi osiągnęli dziesięciopunktową przewagę. Obydwie drużyny mocno postawiły na defensywę o czym świadczy wynik pierwszej kwarty, w której zespoły zdobyły w sumie zaledwie czternaście oczek.

O ile Spójni udawało się utrzymać grę w defensywie na równym poziomie niemal przez całe spotkanie to wyraźnie problemy z tym mięli goście, często uciekając się do faulu. Zemściło się to na nich między innymi w drugiej kwarcie, kiedy to Spójnia praktycznie w jednym posiadaniu zdobyła pięć oczek i objęła prowadzenie, którego to nie oddała już do końca.

Po zmianie stron goście próbowali jeszcze odwrócić wynik meczu, ale sił starczyło im na jedynie na dwie pierwsze akcje. Potem byli nieskuteczni a gospodarze grali swoje nie dość, że nie pozwolili Astorii na odrabianie strat to jeszcze dorzucili dziesięć oczek przewagi. Spora w tym zasługa Piotra Pluty, który to w tym fragmencie gry zdobył osiem z dziesięciu swoich punktów.

Ostatnia kwarta nie miała już wielkiego znaczenia. Gospodarze przed nią prowadzili już dwudziestoma oczkami i było pewne, że tego spotkania nie przegrają. Ostatecznie wygrali 67:49 i teraz czeka ich wyjazd do Poznania, gdzie zmierzą się z miejscową AZS Politechniką.

Spójnia Stargard Szczeciński - Astoria Bydgoszcz 67:49 (6:8, 25:13, 22:12, 14:16)

Spójnia: Koszuta 15, Żytko 11 (4 straty), Pluta 10, Bigus 8 (13 zb), Stokłosa 7, Soczewski 6 (8 zb.), Ł. Bodych 4, Mieczkowski 4, Wróblewski 2, P. Bodych 0, D. Litwin 0, Kasprzak 0

Astoria: Dymała 13, Fatz 11 (7 zb.), Szyttenholm 7 (7 zb.), Prostak 4, Grzesiński 4, Kutta 3, Laydych 3, Łucka 2, Barszczyk 2 (4 straty), Obarek 0, Frąckiewicz 0, Krzywdziński 0

źródło: własne