Pierwsza kolejka rundy rewanżowej to przede wszystkim sprawdzenie nowych zawodników u swoich nowych pracodawców.Analizując tabele pierwszej ligi można zauważyć, że zespół Michała Suchorzewskiego i Irka Chomackiego (Oponiarnia) opuściła ostatnie miejsce w tabeli, aplikując swoim bezpośrednim rywalom do spadku aż piętnaście bramek. Zapytaliśmy debiutanta w szeregach Opon o wrażenia z pierwszego spotkania.
Zapowiadany szlagier pomiędzy JS Teamem, a Pubem Desperados okazał się meczem jednostronnym. Na usprawiedliwienie słabego meczu w wykonaniu Desperadosa jest fakt że jedyny rezerwowy zawodnik – Sebastian Rzymski doznał kontuzji podczas wykonywania rzutu karnego i nie mógł kontynuować gry.
Do małej sensacji doszło na drugoligowym boisku gdzie lider Pub Szafa uległ zdecydowanie niżej notowanym Pocztowcom. Nowy nabytek Barandowski miał swój duży udział w zwycięstwie swojej drużyny strzelając dwie bramki liderowi.
W drugiej lidze grupy drugiej słów na wiatr nie rzucał Wojciech Rodziński, który twierdził że po transferach zespół jego zyskał piłkarsko i z pewnością ligę zakończą w środkowej części tabeli. Pierwszy krok w tym kierunku zrobili w ładnym stylu ogrywając bez problemu Max Schona aż 10 do 4. Jak będzie dalej zobaczymy! Inne spotkania na szczeblu drugiej ligi to wyniki przewidywalne, które nie przyniosły większych roszad w tabeli.
źródło: www.halp.com.pl
|
|