Zakończył się wreszcie serial pod tytułem licytacji znaków towarowych Pogoni Szczecin. Po kilku perturbacjach, zażaleniach i niepewności, zostały one w końcu kupione przez obecnych włodarzy szczecińskiego klubu.
To dobra wiadomość dla kibiców, którym przede wszystkim zależy na ciągłości tradycji klubu. Stabilizacja poprzez zgromadzenie znaków towarowych i słownych 'Pogoń' w ramach dzisiejszej spółki akcyjnej jest jak najbardziej pożądana. Za nie prezes Pogoni - Jarosław Mroczek zapłacił cenę wywoławczą 159 677,37 zł. Co warte odnotowania do licytacji przystąpiła tylko Pogoń, wpłacając wcześniej jako jedyny podmiot niezbędne wadium. Inaczej wygląda sprawa sztandaru, który również miał być przedmiotem licytacji.
Nie przystąpiliśmy do licytacji sztandaru, bo uważamy, że należy się on stowarzyszeniu MKS Pogoń - stwierdził po licytacji Jarosław Mroczek.
źródło: gs24.pl/własne
|
|