W życiu każdego człowieka, trudne momenty często weryfikują siłę przyjaźni. W świecie kibicowskim, zjawisko nazywania bratem osoby stojącej obok na jednej trybunie to rzecz powszednia.

W tym momencie stajemy przed możliwością udowodnienia tego, że nie jest to tylko puste słowo - szczególnie jeśli chodzi o ludzkie życie. Marcin 'Francuz' Baran, bo o nim mowa, to dla wielu z nas znajomy i przyjaciel, ale dla każdego jest bratem.
Sprawa jest priorytetowa, Marcin w roku 2001 dowiedział się, że choruje na rzadko spotykaną chorobę, Ameloblastomę - jest to nowotwór żyjący w szczęce, ślinie i układzie pokarmowym. W tym samym roku przeszedł operację, która zatrzymała chorobę.

W sierpniu tego roku Francuz zmierzył się z informacją, że choroba nawróciła się z przerzutami na wątrobę. Na szczęście znaleźli się ludzie, którzy szybko zareagowali i umówili zabieg we Francji na 23 września 2014 roku. Problem w tym, że koszt zabiegu to 25000 euro. Z tego miejsca informujemy, że wspólnymi siłami postanawiamy pomóc naszemu bratu zebrać tę olbrzymią sumę pieniędzy. Liczymy na całą kibicowską brać bez względu na przynależność klubową.
Numer konta, na który bezpośrednio będzie można przekazywać pieniądze podany w późniejszym terminie ze względu na trwające procedury z legalizacją zbiórki. Wkrótce pojawią się też aukcje i cegiełki.

Liczymy na waszą hojność, SKPS Portowcy i wszystkie grupy kibicowskie Pogoni Szczecin

źródło: SKPS Portowcy