Nie udało się Dumie Pomorza zwycięstwem uczcić 1200. meczu w Ekstraklasie. W Poznaniu padł remis 1:1. 'Dobre fury i wypłaty, od studentów w piłkę baty' - m.in. takim transparentami kibice w Poznaniu przywitali zawodników Kolejorza. Dobra połowa meczu w wykonaniu Portowców, to jednak za mało, aby ograć pogrążonego w kryzysie Lecha. Po powrocie do Dumy Pomorza przełamał się dzisiaj Marcin Robak, który zdobył 7. bramkę w 9. meczu przeciwko Lechowi Poznań. Godny odnotowania jest debiut Japończyka Shoheia Okuno.

Portowcy dobrze weszli w sobotni mecz. Już w 3 minucie groźny strzał oddał Mateusz Lewandowski, ale piłka na szczęście dla Lechitów wyszła na rzut rożny. W 12 minucie to gospodarze byli o krok od gola. Po rykoszecie piłka trafiła do Łukasza Teodorczyka, który znalazł się zupełnie bez krycia przed bramką Pogoni. Napastnika Lecha w ostatniej chwili zdołał powstrzymać jednak Patryk Małecki. Kilka minut po tej sytuacji, szarżującego Kaspera Hamalainena powstrzymał dopiero bramkarz Dumy Pomorza. W 21 minucie to Portowcy zdobyli gola. Lechici stracili piłkę w środku boiska, Hernani świetnym podaniem obsłużył Marcina Robaka, który wpadł w pole karne i otworzył wynik meczu. Brazylijski defensor Pogoni, sam też mógł trafić do bramki, ale własnej. Po podaniu Szymona Pawłowskiego piłki nie sięgnął Łukasz Teodorczyk, a niefortunnie interweniujący Hernani trafił w słupek. Jeszcze przed przerwą gola mogli zdobyć szczecinianie. Rajd na raty przeprowadził Patryk Małecki, który zagrał przed bramkę. Tam w piłkę nie trafił czysto Marcin Robak, a dobitka piętką, po rykoszecie wyleciała na rzut rożny. Chwilę później minimalnie obok bramki uderzył Maciej Dąbrowski.

Statystyki I połowy

Lech - Pogoń

Strzały: 9 - 11
Strzały celne: 3 - 2
Posiadanie piłki: 56% - 44%
Spalone: 0 - 1
Rzuty rożne: 4 - 9
Dośrodkowania: 19 - 16
Faule: 8 - 8
Żółte kartki: 2 - 1

Na boisko za Marcina Robaka od początku drugiej części wszedł Łukasz Zwoliński. Zdobywca gola na 1:0 zgłosił uraz już pod koniec pierwszej połowy. Tuż po przerwie Kolejorz mógł trafić na 1:1. Bez przyjęcia z powietrza huknął Szymon Pawłowski, a kapitalną paradą popisał się Radosław Janukiewicz. Lechici dłużej utrzymywali się przy piłce, ale Portowcy dobrze rozbijali ich ataki. W 58 minucie Takuya Murayama świetnie urwał się Luisowi Henriquezowi, lecz jego dośrodkowanie wybili obrońcy. Lechici dopięli swego w 73 minucie. Szymon Pawłowski minął Patryka Małeckiego, uderzył na bramkę, ta zrykoszetowała i wpadła obok bezradnego Radosława Janukiewicza. Dziesięć minut później Lech znów groźnie zaatakował. Tym razem Łukasz Teodorczyk uderzył jednak ponad poprzeczką. W końcówce piłkę zmierzającą do bramki Pogoni w ostatniej chwili wybił Rafał Murawski.

Statystyki meczu

Lech - Pogoń

Strzały: 20 - 11
Strzały celne: 7 - 2
Posiadanie piłki: 54% - 46%
Spalone: 0 - 2
Rzuty rożne: 7 - 11
Dośrodkowania: 39 - 22
Faule: 15 - 15
Żółte kartki: 2 - 3

źródło: własne