Jak informuje Przegląd Sportowy AZS Koszalin podpisze kontrakt z Qyntel'em Deon'em Woods'em, czyli jedną z największych gwiazd ekstraklasy koszykarzy w XXI wieku w barwach Asseco Prokom Gdynia.
Od 2009 roku spędził on w Gdyni w sumie dwa i pół sezonu (dwumiesięczną przerwą na grę w Krasnyje Krylia Samara), prowadząc klub z trójmiasta do ćwierćfinału Euroligi, jednocześnie dominując krajowe parkiety. Mierzący 203 cm niski skrzydłowy znakomicie panował nad piłką, poruszał się niczym 20 cm niżsi rozgrywający. Widać było jego wielki talent, który pozwolił mu trafić do NBA (21. numer draftu w 2001) i być nadzieją na lepsze czasy Portland Trail Blazers. Jednak z powodu jego konfliktu z prawem jego kariera nie potoczyła się jak chciał. Niepokorny zawodnik w 2009 roku dał znać o sobie w Polce, podczas wizyty w klubie nocnym uderzył w twarz jednego z gości lokalu.
Woods w ostatnim sezonie pozostawał bez klubu, mieszkał w USA, trenował i leczył kontuzjowane plecy, dlatego patrząc na te dwa aspekty transfer ten wydaje się na bardzo ryzykowny. Sprawy nie chce komentować dyrektor sportowy AZS Piotr Kwiatkowski
źródło: Przegląd Sportowy / własne
|
|