- Błękitni są już po walnym zgromadzeniu, na którym zdecydowali o likwidacji klubu i połączeniu z Darzborem - informuje na łamach Głosu Koszalińskiego Rafał Rumiński, prezes Darzboru Szczecinek. - Przejmujemy zarówno piłkarzy, jak i majątek Błękitnych, którzy zachowują miejsce w klasie okręgowej i będą w niej grać jako rezerwy Darzboru pod nazwą Darzbór II Wektra. Poprowadzą go Krzysztof Kutrowski i Krzysztof Stasiak.
Cel 'nowego' Darzboru, który rzutem na taśmę uratował się przed degradacją z IV ligi? Walka o awans do III ligi. Drużynę opuściło czterech piłkarzy kojarzonych z Koszalinem. Na ich miejsce mają przyjść nowi z Czarnego i Jastrowia. Zespół trenowany przez Karola Sadzika ma się jednak opierać na miejscowych piłkarzach.
Budżet w nowym sezonie wyniesie około 160 tysięcy złotych, w dużej części od sponsorów prywatnych, władze klubu liczą, że wspomoże ich też miasto. Większość budżetu przeznaczone zostanie na piłkarzy, którzy już otrzymali nowy sprzęt i stroje piłkarskie i być może niewielkie stypendia.
Darzbór podpisał porozumienie z Akademią Piłkarską Szczecinek, która zajmuje się szkoleniem młodzieży, bowiem w przeciwieństwie do lokalnego rywala nie będzie posiadał grup młodzieżowych. W planach klubu są sparingi z Chojniczanką i ... Flotą. Ten drugi stoi pod znakiem zapytania bowiem, Wyspiarze sprzedali pierwszoligową licencję do Rzeszowa.
źródło: Głos Koszaliński / własne
|
|