Najbardziej utytułowana polska siatkarka w historii reprezentować będzie barwy Mistrza Polski i zdobywcy Pucharu Polski, KPS Chemika Police, w sezonie 2014/2015, zarówno w rozgrywkach Orlen Ligi, jak i elitarnej Champions League.

- Na moją decyzję wpływ miało wiele czynników. Fizycznie czuję się bardzo dobrze, mamy świetny zespół wzmocniony nowymi zawodniczkami i stać nas na walkę o najwyższe cele. Łatwo nie będzie, bo grać będziemy znacznie więcej, a w Lidze Mistrzyń już w grupie zmierzymy się z faworytkami tych rozgrywek - Rabitą Baku i Dynamem Kazań. Ale ja lubię takie wyzwania. Zamarzyło mi się, żeby ten sezon był taką kropką na „i” w mojej karierze - powiedziała 'Maggie', która informację o kontynuowaniu kariery ogłosiła podczas wizyty w redakcji „Przeglądu Sportowego”.

- Decyzja nie była łatwa, bo dotyczyła także życia osobistego. Rozważaliśmy wszystko z mężem przez kilka tygodni i uznaliśmy, że będę w stanie grać jeszcze przez rok na najwyższym poziomie, bo bardzo nie chciałabym zakończyć kariery w złym stylu. Niebagatelne znaczenie ma też fakt, że klub wspiera Grupa Azoty Police zapewniając nam stabilność i komfort pracy - dodała Małgorzata Glinka-Mogentale.

Zawodniczka podkreśliła też, jak istotnym czynnikiem wpływającym na jej decyzję był fakt, że trenerem Chemika Police pozostał Giuseppe Cuccarini. - Wiele dziewczyn w naszym zespole to silne osobowości, z dużymi sukcesami na koncie i musi nas prowadzić człowiek z charakterem, cieszący się autorytetem. Trener Cuccarini kimś takim właśnie jest. Zespół ma do niego zaufanie, bo to świetny fachowiec i do tego fantastyczny człowiek - zakończyła dwukrotna Mistrzyni Europy.

źródło: chemik-police.com