Zawodniczki AZS Uniwersytetu Szczecińskiego z kompletem zwycięstw awansowały do turnieju finałowego Akademickich Mistrzostw Polski w siatkówce kobiet. Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie zajął siódme miejsce.

W drodze do finału akademiczki ze Szczecina, na co dzień - z wyjątkiem Dagmary Popielskiej i Magdaleny Koziary - reprezentujące barwy PSPS Chemika Police, pokonały Politechnikę Poznańską, Akademię Morską Gdynia, Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy oraz Uniwersytet Gdański. - Pierwsze spotkania nie były trudne, nie straciłyśmy w nich setach - przyznaje Martynika Robel. - Dopiero mecz finałowy z poznaniankami był bardziej zacięty i stał na wyższym poziomie, stąd wynik 2:1.

Z Wyższą Szkołą Prawa i Administracji w Poznaniu, złożoną z I- i II-ligowych siatkarek Energetyka Poznań i Murowanej Gośliny, podopieczne Lecha Piaseckiego i Zdzisława Gogola pierwszego seta przegrały, ale w dwóch kolejnych to one były górą. Joanna Sowa została najbardziej wartościową zawodniczką, a Robel uznano za najlepszą libero zawodów.

Turniej finałowy AMP-ów zostanie rozegrany od 1 do 4 maja w Krakowie, natomiast już w przyszły weekend policzanki powalczą o awans do I ligi. Akademickie zawody mogą im w tym pomóc. - Każdy mecz jest dla nas cennym doświadczeniem. Trener może zobaczyć, w jakiej jesteśmy formie oraz co może jeszcze poprawić, przed tymi najważniejszymi spotkaniami - dodaje Robel.

One odbędą się w Gorlicach.

Oprócz Uniwersytetu Szczecińskiego w gdańskich zawodach wziął udział Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny. Co prawda szczecinianki na pięć rozegranych spotkań były lepsze od swoich przeciwniczek tylko w dwóch (wygrane z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Lesznie i UKW), ale ze swojej gry mogą być zadowolone. Przede wszystkim z meczu z zespołem z Poznania. - Pierwszy set z późniejszym finalistą przegrałyśmy po walce do 22, ale w drugim prowadziłyśmy już 24:22 i miałyśmy piłkę setową. Niestety, zabrakło kończącego ataku - tłumaczy kapitan zespołu Karolina Wysocka. - Mimo to był to nasz najlepszy występ, bowiem na tle bardziej doświadczonej i wyższej drużyny grałyśmy jak równy z równym.

Dla ZUT-u turniej w Gdańsku również był formą przygotowania do równie ważniejszego pojedynku. W środę rozstrzygnie się, czy to one, czy AZS US zdobędzie brązowy medal Szczecińskiej Amatorskiej Ligi Piłki Siatkowej. Złoto przypadło siatkarkom Espadonu SMS I Police, a srebrny medal - zawodniczkom Perły Dent.

AZS US: Agnieszka Warzecha, Agata Oleksy, Dagmara Popielska, Anna Szymoniak, Anna Karpicz, Klaudia Boguszewska, Martynika Robel, Magdalena Koziara, Natalia Matusz, Patrycja Kazaniecka, Joanna Sowa. Trenerzy: Lech Piasecki i Zdzisław Gogol. Kierownik: Adrianna Grabowska.

AZS ZUT: Olga Filipiak, Magdalena Białomazur, Katarzyna Skoczylas, Katarzyna Budniak, Paulina Sośnicka, Karolina Skorupińska, Agnieszka Brzostek, Magdalena Dworak, Martyna Aksamit, Karolina Wysocka. Trener: Zbigniew Pawlak.

źródło: własne