Zaczęło się od porażki 2:0 u siebie z Lechem Poznań. Jedenaście miesięcy później, ten sam rywal Szczecin opuszczał na tarczy, z wynikiem 5:1. Kontrowersji z zatrudnieniem Dariusza Wdowczyka, w roli sternika Dumy Pomorza nie brakowało. Podczas pokuty za swoją przeszłość szkoleniowiec nie zapomniał swojego fachu. Skutecznie uciszył krytyków i zaskarbił sobie sympatię fanów Pogoni Szczecin, którzy nie jeden raz skandowali jego imię i nazwisko.
Krótko mówiąc Dariusz Wdowczyk w Szczecinie w pełni korzysta z drugiej szansy. Pod jego wodzą Portowcy rozegrali 38 spotkań o stawkę. Precyzując 37 z nich to potyczki ligowe, a rodzynkiem jest porażka w Pucharze Polski z Zawiszą Bydgoszcz 3:1. Poniżej statystyki Pogoni pod wodzą szkoleniowca w lidze.
Wygrane: 13 Dom: 7 Wyjazd: 6 Remisy: 13 Dom: 8 Wyjazd: 5 Porażki: 11 Dom: 4 Wyjazd: 7 Ulubieni rywale: Lech Poznań, Korona Kielce - po dwa zwycięstwa Niewygodny rywal: Legia Warszawa - trzy porażki Pod wodzą Dariusza Wdowczyka Portowcy strzelili 52, a stracili 51 goli. Podium ulubieńców szkoleniowca, który urodził się w Warszawie to: Radosław Janukiewicz (3282 minuty na boisku), Adam Frączczak (3056 minut) oraz Takafumi Akahoshi (2917 minut). Najlepszym strzelcem Pogoni jest oczywiście Marcin Robak, który zdobył 15 goli. Przypomnijmy, że kat poznańskiego Lecha dołączył do Dumy Pomorza na początku bieżącego sezonu. Najstarszym graczem, który wystąpił w drużynie Dariusza Wdowczyka, był Edi Andradina. Brazylijczyk w dniu występu (mecz z Koroną Kielce z października ubiegłego roku) miał 39 lat i 43 dni. Z kolei najmłodszym piłkarzem jak na razie jest Michał Walski. Kiedy wybiegł na boisko w listopadowym meczu z Zawiszą Bydgoszcz, miał 16 lat i 275 dni. Dariusz Wdowczyk bez wątpienia odmienił Pogoń. Z zespołu walczącego o utrzymanie, szczecinianie stali się drużyną, która ma realne szanse wywalczyć miejsce na podium w 2014 roku. Do tego jeszcze daleka droga, ale za te 365 dni pracy w Szczecinie, 52-letniemu trenerowi należy się szacunek.
źródło: własne
|
|