Po 76 dniach przerwy Portowcy powalczą o punkty na własnym stadionie. W elektryzującej kibiców potyczce Duma Pomorza zmierzy się z Lechem Poznań. Obie drużyny zaliczyły udany start w poprzedniej kolejce. Pogoń wygrała na wyjeździe z Lechią Gdańsk 3:2, a Lech na własnym boisku pokonał Śląsk Wrocław 2:1. W jesiennej potyczce tych drużyn, lepsi byli Portowcy. Po niemal szesnastu latach Duma Pomorza wygrała w Poznaniu 2:1. Przyjezdni liczą więc na rewanż, a gospodarze na jesienną powtórkę. Emocje w piątkowy wieczór gwarantowane.

Mimo zapowiedzi pościgu za Legią, Lech nieznacznie zmienił swoją kadrę. Do Poznania trafił Fin Paulus Arajuuri, zakontraktowany już latem oraz Szymon Zgarda z rezerw. Wypożyczony do Górnika Zabrze został Szymon Drewniak, a doświadczeni Rafał Murawski i Bartosz Ślusarski zostali odsunięci od pierwszego składu. W meczach sparingowy Lechici grali z różnym skutkiem. Kolejorz pokonał Spartę Praga 2:1 czy ostatniego rywala Pogoni, Lechię Gdańsk 1:0. W potyczkach z rosyjskimi drużynami, Lech zanotował porażkę z Lokomotivem Moskwa 3:1 oraz remis z Kubaniem Krasnodar 0:0.

W obu drużynach nie zabraknie absencji, jednak więcej problemów ze składem będą mieli goście. Barry Douglas, Karol Linetty oraz Łukasz Teodorczyk to tercet, który będzie pauzował za czwartą żółtą kartkę w sezonie. Szczególnie brak tego ostatniego jest dobrą wiadomością dla Portowców, ponieważ ten 23-letni napastnik w tym sezonie zdobył już 11 bramek w T-Mobile Ekstraklasie. Kontuzjowani w szeregach przyjezdnych są z kolei Jasmin Burić, Vojo Ubiparip oraz Kebba Ceesay.

Zmartwieniem Dariusza Wdowczyka, jest defensywa jego zespołu. Przeciwko Lechowi zabraknie Macieja Dąbrowskiego oraz Adama Frączczaka. Obaj muszą pauzować za kartki w meczu z Lechią. Na urazy skarżą się natomiast Michał Koj oraz Wojciech Lisowski.

Piłkarze Lecha Poznań nie grają już tak dobrze na wyjazdach w tym sezonie, jak w poprzednim. Bilans Lechitów to trzy wygrane i po cztery remisy i porażki (bramki: 15:12). Zespół Kolejorza potrafił stracić punkty m.in. z Zagłębiem Lubin (0:0) czy Podbeskidziem Bielsko-Biała, ale warto zaznaczyć, że umiał także efektownie wygrać z Cracovią Kraków 6:1 czy Lechią Gdańsk 4:1.

Portowcy na własnym boisku także nie zachwycają, ale z jedenastu potyczek, przegrali tylko dwie (1:4 z Górnikiem Zabrze oraz 0:3 z Legią Warszawa). Resztę bilansu szczecinian uzupełniają trzy wygrane oraz sześć remisów (bramki: 16:16).

W ubiegłym roku zespół Kolejorza zdobył Szczecin i wygrał 2:0. W tamtym meczu swoją przygodę z Pogonią rozpoczął Dariusz Wdowczyk. Piątkowa potyczka będzie jego 33 w roli szkoleniowca Dumy Pomorza. Kibice Pogoni Szczecin mają nadzieję, że zakończy się ona trzynastym zwycięstwem w ogóle, a siódmym w Szczecinie.

źródło: własne