Środkowy obrońca szczecińskiej Pogoni Wojciech Golla zadebiutował wczoraj w seniorskiej Reprezentacji Polski. Defensor Dumy Pomorza wyszedł w podstawowej jedenastce na spotkanie z Mołdawią.
W pierwszej połowie defensywa reprezentacji nie miała dużo pracy, ponieważ ataki przeciwników były sporadyczne i chaotyczne. Golla w tej części gry popisał się dobrym przeglądem pola, a także celnymi podaniami do kolegów z drużyny. Dwa razy umiejętnie asekurował wychodzącego do interwencji Miśkiewicza. Komentatorzy poświecili Wojtkowi kilka chwil mówiąc, o jego zmianie pozycji z defensywnego pomocnika na stopera, a także o dobrych występach w Ekstraklasie.
Jerzy Engel w przerwie spotkania chwalił parę stoperów
Golla - Kokoszka za ich dobrą grę w defensywie, ale podkreślił, że nie mieli dużo pracy.
Drugie 45. minut było dla Golli mniej udane. Polacy oddali inicjatywę, przez co Mołdawianie dłużej utrzymywali się przy piłce i groźnie atakowali. Defensor Pogoni popisał się kilkoma wybiciami piłki w groźnych sytuacjach, lecz w jednej z akcji źle obliczył lot piłki, na szczęście asekurował go Miśkiewicz, który złapał futbolówkę.
W 68. minucie Wojciech Golla został zmieniony przez Macieja Wilusza. Spotkanie Polska - Mołdawia zakończyło się wynikiem 1:0.
