Co prawda nie dotyczy to w żaden sposób zachodniopomorskiego, ale jest to tak niewiarygodne, a zarazem groteskowe, że aż warte przytoczenia. Jedenastu piłkarzy występujący w Noceriny we włoskiej trzeciej lidze usłyszało zarzuty oszustwa sportowego.
W sumie władze włoskiej federacji postawiło wczoraj zarzuty 'porozumienia się przed meczem i w jego trakcie w celu uniemożliwienia normalnego przebiegu rywalizacji' 17 członkom klubu. Sprawa dotyczy spotkania derbowego z Salernitaną z 10 listopada, kiedy zespół przeprowadził trzy zmiany w ciągu pierwszych dwóch minut, a potem murawę opuścili kolejni gracze. Kiedy po 21 minutach na boisku pozostało tylko sześciu piłkarzy Noceriny, czyli mniej niż dopuszczają przepisy - sędzia zakończył spotkanie.
Jak donosiły wówczas włoskie media, gdy miejscowa policja zabroniła kibicom Noceriny przyjazdu do Salerno, Ci dali swoim piłkarzom wyraźnie do zrozumienia: 'jeśli my nie możemy przyjechać, wy też nie jedźcie'. Sportowcom grożono nawet śmiercią, jeśli wyjdą na boisko. Zawodnicy nie chcieli rozgrywać meczu, na boisku pojawili się z 40-minutowym opóźnieniem.
Po 16. kolejkach Nocerina ma zaledwie 9 punktów i zajmuje przedostatnie miejsce.
źródło: PAP / własne
|
|