AZS Koszalin podpisał kontrakt z Draganem Laboviciem, czy jest to zawodnik wytypowany jeszcze przed przyjściem trenera Okorna?
Marcin Kozak: Dragan Labović został wytypowany jeszcze wspólnie z Trenerem Zoranem Sretenovicem. Był on jednak poza naszym zasięgiem finansowym. Po przyjściu Gaspera Okorna, temat powrócił i w obliczu kontuzji Darella Harrisa, słoweński szkoleniowiec opowiedział się za ściągnięciem Labovicia. W kontrakcie z nowym środkowym AZS widnieje klauzula, iż zawodnik może w każdej chwili odejść z klubu. Dlaczego klub się zgodził na takie posunięcie? Tak jak wspomniałem, Dragan jest zawodnikiem, który byłby w normalnych warunkach rynkowych poza zasięgiem zdecydowanej większości polskich klubów, w tym także AZS. Jest to były reprezentant kadry narodowej Serbii i jeden z największych talentów ostatnich lat w swoim kraju, którego poziomu koszykarskiego nie trzeba chyba nikomu udowadniać.
W wyniku negocjacji doszliśmy do porozumienia i uznaliśmy, że możemy sobie wzajemnie pomóc. My pozyskamy klasowego zawodnika, który pomoże nam w czasie absencji Darella Harrisa i w walce o założone cele, z drugiej strony umożliwimy graczowi powrót na europejski rynek koszykarski po kontuzji, której nabawił się grając w Rosji. Wszystko w ramach naszego budżetu niezależnie od tego, czy zawodnik wypełni kontrakt do końca sezonu, czy też go skróci zgodnie z zapisami umowy. My natomiast możemy poczekać na Darella, którego rehabilitacja przebiega pomyślnie.
Czy ta klauzula to pomysł zawodnika i jego agenta czy też koszalińskiego klubu? Tak jak wspomniałem klauzula jest elementem wspólnego kompromisu w negocjacjach. Czy Pan jako Prezes nie boi się, iż po dosłownie kilku meczach zawodnik opuści Koszalin? Nie boję się, ponieważ w tym czasie do pełnej dyspozycji powinien już wrócić Darell Harris i rotacja zawodników podkoszowych powinna być zachowana. Może to zabrzmi dziwnie, ale ja zawsze życzę swoim zawodnikom na początku sezonu aby ich poziom gry, a przez to całego naszego zespołu, doprowadził do tego, iż ich wartość będzie rosła do poziomu europejskiego. Czy klub planuje jeszcze jakieś rotacje w składzie? Czy trener Okorn wystąpił do Zarządu z prośbą o kolejne wzmocnienia? Po meczu z Anwilem rozmawialiśmy z Trenerem Okornem i zdecydował on, że będzie pracował z aktualnym składem. Po kilku następnych spotkaniach wrócimy do ewentualnych rozważań, o ile nie zmusi nas do tego jakaś wcześniejsza nieprzewidziana sytuacja.
źródło: azs.koszalin.pl
|
|