Po nie tak dawnej druzgocącej porażce z rezerwami gdańskiej Lechii piłkarze Pogoni II wyjeżdżają ponownie do Trójmiasta. Tym razem do Gdyni na mecz z tamtejszym Bałtykiem. Patrząc na dotychczasowe wyjazdowe ”wyczyny” rezerw szczecińskiej Pogoni zdecydowanym faworytem zdają się być biało-niebiescy. Czy tym razem szczecinianie przywiozą korzystny rezultat? Początek meczu na boisku NSR przy ul. Górskiego 10 w sobotę o godz. 17.00.
Jak dotąd trzecioligowcy ze Szczecina nie mogą zaliczyć meczy wyjazdowych do udanych. O ile grając na własnym boisku spisują się dosyć dobrze o tyle poza Szczecinem już tak kolorowo nie jest. Cztery wyjazdowe spotkania przyniosły Pogoni zaledwie jeden punkt. Szczególnie zapamiętana zostanie ostatnia wyjazdowa porażka z rezerwami gdańskiej Lechii w rzadkich dla piłki nożnej rozmiarach 2:8. Na większe wzmocnienia ze strony zawodników I-szego zespołu rezerwy liczyć nie będą mogły. W ten sam dzień Portowcy rozgrywają kolejną kolejkę Ekstraklasy mierząc się w Krakowie z tamtejszą Cracovią. Tym samym sobotnia jedenastka rezerw będzie opierać się w większości na uzdolnionej szczecińskiej młodzieży.
Najbliższy rywal Pogoni II a więc Bałtyk Gdynia to solidny zespół III ligi a do niedawna był nawet drugoligowcem. Gdynianie w tym sezonie radzą sobie póki co bardzo przeciętnie. Do tej pory w ośmiu meczach uzbierali dwanaście punktów i w tabeli są o jedno oczko za ich najbliższym rywalem. Podopieczni trenera Pawła Budziwojskiego dobre mecze przeplatają słabszymi lecz od niedawna notują zwyżkę formy. Wygrana z Pogonią będzie ich czwartą z rzędu. W poprzedniej kolejce Bałtyk gościł w Gryfinie i bez większych problemów poradził sobie z Energetykiem (2:0).
Z drugiej strony jednak trener gdynian ma spory ból głowy ze skompletowaniem optymalnej jedenastki. W sobotę na pewno nie zagrają Michał Kowol oraz Karol Szostek. Do formy powoli dochodzą natomiast Marcin Piec i Kewin Wesołowski.
Miejmy nadzieję iż młodzi Portowcy przełamią fatalną passę meczy wyjazdowych. Czas na zwycięstwo poza Szczecinem. Tym lepiej iż odniesione nad wymagającym Bałtykiem.
