Piłkarki Olimpii Szczecin długo męczyły się ze Stilonem Gorzów, podczas rozgrywanego w sobotę w Szczecinie spotkania. Tydzień wcześniej niespodziewanie zremisowały w Łodzi i część kibiców mogła obawiać się o wynik spotkania. Bowiem od początku stroną dominującą były gorzowianki, które stwarzały sporo sytuacji, ale na szczęście dla liderek nie zdołały ich wykorzystać. Z czasem gra przeniosła się w środkową część boiska i do ataków ruszyły gospodynie.
Olimpijki do bramki Stilonu trafiły w 55 minucie. Piłkę w siatce z rzutu wolnego umieściła Patrycja Falborska. Olimpijki miały jeszcze swoje okazje, ale podopieczne Marzeny Salamon nie zamierzały się poddać i do końca meczu walczyły o wyrównanie. Szczecinianki więc z wyrazem ulgi i radości przyjęły końcowy gwizdek sędziującej to spotkanie Katarzyny Lisieckiej.
źródło: własne
|
|