Fatalne warunki do jazdy, ostra rywalizacja i wiele stłuczek. Troje szczecinian walczyło o zwycięstwo w prestiżowych wyścigach samochodowych na torze Red Bull Ring pod austriackim Spielbergiem. Największe nadzieje wiązane były z Kubą Litwinem. W ubiegłym roku odnosił tam ogromne sukcesy. Podczas ostatnich kwalifikacji był czwarty. Niestety nie ominął go pech. Już na pierwszym okrążeniu potężna kolizja i utrata aż pięciu miejsc. W połowie wyścigu kolejna stłuczka... i urwany wydech. Po uszkodzeniach zderzaka auta już nie dało się poprowadzić. Drugi wyścig Jakub zakończył na 7 miejscu, a to spowodowało spadek w klasyfikacji generalnej na czwartą pozycję.
Szczecinianin nie poddaje się i zapowiada walkę o podium podczas kolejnych wyścigów na Węgrzech i w Poznaniu. Mimo niepowodzenia w Austrii walkę zapowiadają także szczecinianki Ola Furgał i Klaudia Podkalicka, z którą kibice spotkają się niebawem na Baja Poland.
Ola Furgał nie ukończyła wyścigu, w jego trakcie wypadła z toru. Klaudia Podkalicka uplasowała się pod koniec drugiej dziesiątki. W rajdzie Volkswagen Castrol Cup startowało 24 kierowców z ośmiu krajów.
źródło: radioszczecin.pl
|
|