Za tydzień o tej porze będziemy już po pierwszych spotkaniach nowych rozgrywek. Mecz Zagłębie Lubin - Pogoń Szczecin zainauguruje zmagania o mistrzostwo Polski w sezonie 2013/14. Do końca tego roku, piłkarze mają rozegrać 21 kolejek. Przerwa w rozgrywkach ma potrwać od połowy grudnia do połowy lutego. Istotną zmianą nadchodzących rozgrywek będzie podział, który nastąpi po 30 serii spotkań. W kwietniu nastąpi podział na grupę mistrzowską i spadkową. Kibice Pogoni mają nadzieję, że zespół zaprezentuje stabilniejszą formę, niż w ubiegłych rozgrywkach.

Główni faworyci do mistrzostwa to Legia Warszawa i Lech Poznań. Wojskowi mocno wzmocnili swoją kadrę przed batalią o Ligę Mistrzów. Z Widzewa Łódź do Legii trafił czołowy defensor poprzednich rozgrywek Łukasz Broź. Kadrę warszawskie drużyny zasilili także ciekawi obcokrajowcy jak Hélio Pinto (Portugalia/ APOEL Nikozja), Dossa Júnior (Cypr/AEL (Limassol) czy Henrik Ojamaa (Estonia/Motherwell FC). Stolicę opuścili natomiast Serb Danijel Ljuboja oraz Artur Jędrzejczyk. Strata tych graczy nie powinna znacząco wpłynąć grę Legii w nadchodzącym sezonie. Nie próżnowano także w Poznaniu. Z osłabień Kolejorza należy wymienić transfer Bułgara Aleksandyra Tonewa do angielskiej Aston Villi. Kadrę Lecha wzmocnili Szymon Pawłowski (Zagłębie Lubin), Kamil Drygas (Zawisza Bydgoszcz) czy pierwszy Szkot w naszej lidze, Barry Douglas (Dundee United). Mając w pamięci wiosnę tego roku, a także wzmocnienia i osłabienia Legii i Lecha, wydaje się, że podobnie jak w ubiegłym sezonie to te drużyny stoczą bój o tytuł. Reszta prawdopodobnie będzie oglądać ich plecy.

Wielkich strat nie zanotowali także dwaj kolejni reprezentanci kraju na arenie międzynarodowej. W Śląsku nie zagrają już m.in. Piotr Ćwielong, holenderski niewypał transferowy Johan Voskamp, czy były golkiper Floty Świnoujście Krzysztof Żukowski. Wzmocnienia wrocławskiej drużyny wyglądają dość solidnie. Do klubu dołączyli Dudu Paraíba (Brazylia/Lobos de la BUAP) czy Tomasz Hołota (Polonia Warszawa), znani już w polskiej lidze. Zagadkowe postacie to Marco Paixão (Portugalia/Ethnikos Achnas) oraz Sebino Plaku (Albania/Skënderbeu Korçë). Albański napastnik to były podopieczny trenera Stanislava Levý'ego z Skënderbeu Korçë. Debiutant w europejskich pucharach, Piast Gliwice nie dokonał znaczących zmian w swojej kadrze. Warto wspomnieć, że w zespole nie będzie występował już wychowanek Piasta Chociwel, Wojciech Lisowski. Do gliwickiego zespołu przymierzany jest natomiast Charles Nwaogu z Floty Świnoujście.

Zagadką jest także postawa Górnika Zabrze, który w minionym sezonie zaprezentował się podobnie jak Pogoń. Jesienią zespół liczył się w walce o mistrzostwo, wiosną wyglądał katastrofalnie. Z Zabrza do Rzymu za milion euro sprzedany został bramkarz Łukasz Skorupski, który będzie grał w AS Roma. Jego miejsce w bramce może zająć łotewski golkiper Pāvels Šteinbors, który ostatnio grał w RPA, w klubie Lamontville Golden Arrows. Mniej egzotycznie jest w Wiśle Kraków. Jak na razie najgłośniejszym wzmocnieniem klubu jest trener Franciszek Smuda. Głośno o Wiśle było niedawno przez testowanego w zespole amatora z Rumunii Sorina Oproiescu. A przecież jeszcze nie tak dawno Biała Gwiazda dzieliła i rządziła w naszej lidze. Stabilniej jest w Gdańsku. Największą stratą Lechii jest odejście Ricardinho do Sheriffa Tiraspol. W barwach gdańskiej drużynie nie zobaczymy także Grzegorza Rasiaka, Piotra Brożka, czy ściągniętego z piątej ligi francuskiej Mohammeda Rahoui'ego, który kariery w Polsce nie zrobił. Drużynę poprowadzi Michał Probierz, a wśród nowych graczy będzie mógł skorzystać z Adama Pazio (Polonia Warszawa) czy doświadczonego Japończyka Daisuke Matsui'ego (Sławia Sofia).

Najbliższego rywala Pogoni, Zagłębie wzmocnili m.in. Łukasz Piątek oraz Miłosz Przybecki z Polonii Warszawa. Do Poznania przeniósł się motor napędowy Miedziowych, Szymon Pawłowski, a czeską Spartę Praga zasilił Costa Nhamoinesu. Lubinianie mają spory potencjał, ale pozostaje pytanie czy w obecnej kadrze znajdzie się drugi taki lider jak Pawłowski. Apetyt na ósemkę mają także w Białymstoku. Do Dumy Podlasia dołączył latem Mateusz Piątkowski czołowy snajper Dolcana Ząbki. Zaistnieć spróbuje także młody Albańczyk Bekim Balaj. W barwach Jagiellonii nie zobaczymy już Tomasza Frankowskiego, który zakończył piłkarską karierę. Na ławce trenerskiej w Białymstoku zasiądzie Piotr Stokowiec, były trener Polonii Warszawa. Kielce to przystanek dla kolejnych graczy zdegradowanej drużyny Czarnych Koszul. Do Korony latem dołączyli Jacek Kiełb, a także Daniel Gołębiewski. Pierwszy łączony był wcześniej z przenosinami do Dumy Pomorza. Karierę zakończyli Aleksandar Vuković oraz Marcin Żewłakow.

Na papierze Widzew Łódź jest jednym z głównych kandydatów do spadku. Przez problemy finansowe, klub nie mógł pozwolić sobie latem na solidne wzmocnienia. Zespół opuścili podstawowy obrońca Łukasz Broź, Sebastian Dudek oraz młody Mariusz Stępiński, który chyba za wcześnie zdecydował się na wyjazd do naszych zachodnich sąsiadów. Bez fajerwerków obeszło się także w Chorzowie. Ruch zasilili m.in. Łukasz Surma (Lechia Gdańsk), Artur Gieraga (ŁKS Łódź) czy Bartłomiej Babiarz (GKS Tychy). Przy Cichej nie będą już występować Marcin Kikut oraz Andrzej Niedzielan. Podbeskidzie Bielsko-Biała straciło króla strzelców ligi Roberta Demjana, który przeniósł się do belgijskiego Waasland-Beveren. Nowi gracze to dość anonimowe postacie. Z Legii Górale wypożyczyli młodego Aleksandra Jagiełłę.

Beniaminki nie oddały swoich czołowych graczy. Cracovię zasilił szklany napastnik Dawid Nowak z GKS-u Bełchatów, a na testach w drużynie Pasów przebywa Norajr Gjozaljan, król strzelców ligi armeńskiej. Do Zawiszy dołączyli Sebastian Dudek (Widzew Łódź), Piotr Kuklis (Arka Gdynia) czy Bacar Baldé (CD Tondela), reprezentant Gwinei Bissau. Potencjał beniaminków jest zbliżony i wydaje się, że jeśli zespoły zaprezentują podobny poziom jak w tych lepszych meczach w pierwszej lidze, nie powinny uwikłać się w walkę utrzymanie. W naszej opinii większe szanse na lepsze miejsce ma zespół z Krakowa.

Na koniec nie pozostało nic innego jak przyjrzeć się szczecińskiej Pogoni. Do zespołu latem dołączyli Jakub Bąk (GKS Tychy), Dawid Kudła (Zagłębie Sosnowiec) oraz Abdul Moustapha Ouédraogo. W okresie przygotowawczym wymienieni gracze zaprezentowali się co najmniej dobrze. Z rezerw kadrę zasilili Alan Błajewski oraz Michał Koj, a z wypożyczenia do Arki Gdynia wrócił Łukasz Zwoliński. Dumę Pomorza opuścili m.in. Słowacy Dušan Perniš i Peter Hricko, czy Bartosz Fabiniak. Trener Dariusz Wdowczyk prawdopodobniej częściej będzie dawał szansę młodym graczom. W cień powoli będzie usuwał się Brazylijczyk Edi Andradina. Przed Pogonią kolejny trudny sezon. Przykłady GKS-u Bełchatów czy Podbeskidzka z wiosny tego roku pokazują jednak, że nie trzeba mieć gwiazd w zespole, by należeć do czołówki. Podkreślamy, że piszemy tutaj o rundzie wiosennej w wykonaniu tych drużyn. Zespół dobrze przygotowany fizycznie, walczący w każdym meczu do końca, może osiągnąć wiele. Przed sezonem miejsce w pierwszej ósemce należy uznać za sukces. Nie ma co jednak wróżyć, pierwsze mecze powinny wyostrzyć nam obraz możliwości szczecińskiego kolektywu.

źródło: własne