Po środowej wygranej z Drawą Drawsko piłkarze Chemika Police będą mieli tylko dwa dni odpoczynku. Już w sobotę rozegrają bowiem drugie z rzędu spotkanie w Policach, tym razem z Gwardią Koszalin. Początek meczu o godzinie 13.00.

Przed rozpoczęciem rundy wiosennej Gwardia przeszła spore zmiany kadrowe. Drużynę opuścili m.in. Piotr Nawrocki, Karol Izmajłowicz i Mateusz Kalkowski. Do Koszalina z kolei sprowadzono Marcina Matysiaka, Daniela Wojciechowskiego, Białorusina Andreja Tratsiaka, Przemysława Sydoruka oraz Jacka Magdzińskiego. To jednak nie koniec ruchów transferowych.
 
Swoistym fenomenem jest polityka transferowa Gwardii dotycząca zatrudniania zawodników zagranicznych. W związku ze współpracą z jedną z agencji menagerskich powoli pewną tradycją staje się zatrudnianie zawodników z Japonii. Jesienią w Gwardii grali Daisuke Shibusawa, Kosuke Ikegami i Takuya Murayama, na wiosnę dwaj ostatni zostali zastąpieni przez Tsubasę Nishi i Ryouki Kozawę.
 
Patrząc na występy Gwardii jesienią wyraźnie widać, że japoński kierunek sprawdza się. Dotychczas Gwardia zdobyła 32 gole z czego łupem Japończyków padły aż 23 trafienia. Po dziewięć bramek zdobyli Kosuke Ikegami i Daisuke Shibusawa, zaś kolejne pięć dołożył Takuya Murayama. Już przy okazji jesiennego spotkania Gwardii z Chemikiem na umiejętności Japończyków uwagę zwracał trener Szmit:
 
- Chciałbym mieć tych Japończyków w zespole, których ma Gwardia. Potrafią grać piłkę, wiedzą o co chodzi. Trochę czasu i chyba pójdą grać wyżej, bo mają odpowiednie umiejętności.
 
I faktycznie dobre występy zawodników z kraju Kwitnącej Wiśni przełożyły się zimą na transfery do wyższych lig. Murayama powędrował do Pogoni Szczecin i regularnie występuje na boiskach Ekstraklasy, zaś Ikegami trafił do Chojniczanki Chojnice walczącej o awans w II lidze zachodniej. Kibice Gwardii powoli powinni również oswajać się ze stratą Shibusawy, który co prawda w rundzie rewanżowej będzie jeszcze grał w Koszalinie, ale latem prawie na pewno znajdzie sobie klub z wyższej ligi.
 
Jednym z ważniejszych zawodników w zespole ze środkowego Pomorza jest także Paweł Nowacki. Występujący w pomocy zawodnik w klasyfikacji kanadyjskiej zdobył już 14 punktów i pod tym względem jest zdecydowanie najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. W 16 spotkaniach Nowacki do siatki przeciwnika trafiał pięć razy, zaś przy dziewięciu golach asystował. Wydaje się zatem logiczne, że wyłączenie tego zawodnika z gry może wpłynąć na postawę Gwardii w sobotnim meczu.
 
Wracając do Daisuke Shibusawy na pewno zawodnik ten nie jest miło wspominany przez sztab szkoleniowy Chemika. W jesiennym spotkaniu (15 września 2012) wygranym przez Gwardię 4:1 wspomniany zawodnik zdobył dwie bramki. Na pewno dobrą informacją jest to, że w Policach Japończyk prawdopodobnie nie zagra. Podobnie jak strzelec pierwszego gola z jesiennego spotkania, Maciej Stańczyk, w minionym tygodniu z powodu przeciągającej się kontuzji nie uczestniczył w zajęciach.
 
Obecnie Gwardia z 25 punktami zajmuje ósme miejsce w lidze. Na dorobek punktowy złożyło się siedem zwycięstw, cztery remisy i pięć porażek. Komplet oczek padł łupem Korala Dębnica (1:2), Energetyka Gryfino (2:3), Gryfa Słupsk (0:1), Pogoni II Szczecin (0:1) oraz Dębu Dębno (2:3). Również w ostatnim spotkaniu z Energetykiem zawodnicy trenera Wojciecha Megiera bliscy byli porażki i dopiero rzut karny pewnie wykorzystany przez Pawła Nowackiego w doliczonym czasie dał Gwardii po remisie 1:1 jeden punkt.
 
Gwardia podobnie jak Chemik na początku rundy wiosennej miała problemy z boiskami i jak na razie rozegrała zaledwie jedno, zremisowane 1:1 z Energetykiem spotkanie. Problemy pogodowe wymusiły na piłkarzach Chemika rozgrywanie meczów w systemie środa-sobota. Trener Szmit, jednak nie przejmuje się potencjalnym zmęczeniem zawodników:
 
- Jesteśmy przygotowani do rozgrywania spotkań w takim trybie i zobaczymy jak to będzie wyglądać. Gwardia to nieobliczalny zespół, który zimą wymienił parę ważnych dla zespołu Japończyków i kto wie, czy przez to nie straciła na jakości - ocenia rywala Szmit - My jednak nie możemy się zastanawiać nad jakością Gwardii, musimy wyjść na mecz i mamy realizować swoje sprawy taktyczne.
 
Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 13.00. Fanów Chemika, którzy nie będą mogli pojawić się na stadionie przy ulicy Siedleckiej zapraszamy na oficjalny fanpage Chemika w portalu Facebook, na którym będziemy w trakcie spotkania publikować informacje o przebiegu potyczki.

źródło: www.chemik.police.pl