W 6. kolejce I ligi Koszykarzy stargardzka Spójnia zagra po raz trzeci na własnym parkiecie i w pojedynku z liderem ligi, MKS Dąbrowa Górnicza będzie szukała pierwszego domowego zwycięstwa. Stargardzianie u siebie grają fatalnie, wyniki w lidze ratowali dotychczas bardzo dobrymi występami w meczach wyjazdowych. Jednak tak było do ostatniego pojedynku, gdy przed tygodniem grający na co dzień w hali przy ulicy Pierwszej Brygady koszykarze nie sprostali w Łańcucie, miejscowemu Sokołowi i przegrali 59:62. Wtedy nie pomogła dobra gra Tomasza Stępnia, który rzucił 22 oczka, zawiedli przede wszystkim Wojciech Grudziński (5 pkt) a przede wszystkim Adam Parzych (0 pkt.), który nie bardzo 'lubi' grać w hali Sokoła.
Pierwszym 'winnym' takiej sytuacji stał się rozgrywający Karol Szpyrka, z którym władze klubu postanowiły rozwiązać kontrakt. Zastąpić go na tej pozycji mają Kamil Michalski oraz młody Bartłomiej Wróblewski, być może jako rozgrywający będzie grał także Tomasz Stępień.

W poprzedniej kolejce MKS Dąbrowa pewnie wygrał z MOSiR Krosno 86:77 odnosząc czwarte zwycięstwo w piątym ligowym pojedynku. Co ciekawe jedyną porażkę MKS zaliczył na Zachodniopomorskiej Ziemi, przegrywając dwa tygodnie temu, po bardzo wyrównanym spotkaniu z AZSem Radex Szczecin. O tej porażce zdecydowały ostatnie sekundy meczu.

Przypomnijmy, że przed sezonem klub z Dąbrowy Górniczej wzmocnił się Mateuszem Dziembą, Maciejem Majem, Grzegorzem Paszekiem, Jakubem Karolakiem oraz Marekiem Piechowiczem. Do ligi zgłoszono także kilku juniorów.

Najskuteczniejszym graczem gości jest Michał Wołoszyn (średnio 14,3 pkt na mecz), jeszcze 4 graczy (Grzegorz Grochowski, Łukasz Grzegorzewski, Piotr Zieliński, Paweł Zmarlak) rzuca więcej niż 10 pkt na pojedynek.

MKS wydaje się mieć patent na Spójnie, wygrywając w lidze siedem z ośmiu gier ze Stargardzianami, dodatkowo warto przypomnieć wynik z Turnieju w Brzegu Dolnym, gdzie MKS wygrał 77:58. Jak będzie tym razem? Początek spotkania o godzinie 17⁰⁰.

źródło: własne / Sportowe Fakty