Do Koszalina przyjeżdża Mistrz Polski, tak w skrócie można zapowiedzieć spotkanie drugiej kolejki Polskiej Ligi Koszykówki, bowiem każdy kibic koszykówki wie co się z tym wiąże. W tym pojedynku AZS nie jest bez szans, warto sobie przypomnieć zeszłoroczny play-off gdzie faworyzowani koszykarze z trójmiasta potrzebowali pięciu gier, by uporać się z Koszalinianami.

Asseco Prokom Gdynia ma za sobą dwa oficjalne spotkania. Najpierw w Superpucharze Polski przegrał 69:74 z Treflem Sopot, by potem w innych derbach nie bez problemu pokonać Start Gdynia 76:60. Wielu ekspertów uważa mimo, że jak zwykle celem Gdynian jest mistrzostwo to jednak większym faworytem jest Stelmet Zielona Góra.

W Asseco doszło do kilku zmian przed sezonem, z zespołu odeszli Quinton Day, Fiodor Dmitriew, Przemysław Frasunkiewicz, Adam Łapeta, Donatas Motiejunas, Łukasz Seweryn, Sławomir Sikora, Przemysław Zamojski oraz właśnie do Koszalina reprezentant Polski Michael Kuebler. Z Mistrzami Polski kontrakty podpisali zagraniczni gracze: Frank Robinson, Jerel Blassingame, Drew Viney, Rasid Mahalbasić i Julian Khazzouh. Zawodnikami Gdynian zostali także: Łukasz Koszarek, Tomasz Śnieg, Piotr Pamuła (przyszedł z AZSu). Władze klubu z Gdyni postanowiły także dokonać zmiany na najważniejszej pozycji, tj. trenera. Nowym szkoleniowcem został Litwin Kestutis Kemzura.

AZS w poprzedniej kolejce nieszczęśliwie przegrał we własnej jednym punktem z Siarką Jezioro Tarnobrzeg 77:78. Przypomnijmy, że Łukasz Wiśniewski spudłował rzut z wyskoku za dwa punkty w ostatniej akcji meczu. Jednak to nie było przyczyną porażki, była nią nierówna gra zwłaszcza na początku decydującej kwarty. Po tym spotkaniu Koszalinianie wzmocnili się, bowiem zatrudnili 25-letniego rozgrywającego Sek'a Henryego.

Jak będzie tym razem? Czy AZS 'postawi się' mistrzom? Początek pojedynku w Hali Widowiskowo-Sportowej w Koszalinie przy ul. Śniadeckich o godz. 17.00. Transmisję na żywo przeprowadzi TVP Sport.

źródło: własne / Sportowe Fakty