Farsa związana z koszykarską Kotwicą Kołobrzeg trwa dalej. Wciąż nie możemy być pewni tego czy klub będzie dalej istniał czy nie. Od początku lipca ze strony Urzędu Miasta płynął jasny przekaz: nie ma pieniędzy na Kotwicę, klub jest zadłużony, będzie likwidacja. Klub jednak zostaje zgłoszony do rozgrywek a deklaracje kibiców i sponsorów pomagają w otrzymaniu licencji z Polskiej Ligi Koszykówki.
Padają propozycje sprzedaży klubu, odbywają się kolejne spotkania bo prezydent ma nadal wątpliwości co do dalszego istnienia spółki. Co trzy dni słyszymy, że decyzja 'będzie jutro'...a jutra od miesiąca nie możemy się doczekać. Dzisiaj odbyło się kolejne spotkanie, z którego nic nie wynikało a ostateczna decyzja podobno ma być w piątek.
Frustracja kibiców już sięga zenitu i tu warto zacytować ostatnie słowa opublikowanego ostatnio listu od kibica :
'Droga władzo jeżeli chce się to likwidować to się to robi! Nie urządza się żadnych podchodów. Jeżeli klub potrafi zbierać pieniądze i przejść weryfikację PLK to znaczy, że podniósł się z kolan i może dalej grać. Więc nie ma już żadnych argumentów do tego żeby to likwidować. A jeżeli to po prostu się nie podoba ' bo nie' to wreszcie to musi być powiedziane publicznie i należy skończyć tę farsę.'
źródło: e-kg.pl
|
|