Marzenia nastolatki, która przyszła po zabiegu rekonstrukcji więzadeł krzyżowych z Olimpu Gościno prysły jak bańka mydlana, kiedy na ostatniej prostej rehabilitacji doszło do uszkodzenia łąkotki.
Natalia Fidos, bo o niej mowa przeszła ponownie zabieg artroskopii, tym razem lekarze skupili się na szyciu łąkotki. Wielkie zawirowania wokół diagnoz i niestety dużo zmarnowanego czasu dla tak młodej piłkarki sprawiło, że jeszcze parę tygodni Natalia będzie wyłączona z zajęć.

Jak wygląda teraz Twoja sytuacja? Noga już lepiej?
-Na razie poruszam się o kulach do czwartku. W czwartek jadę do lekarza więc będę miała nowe zalecenia. Do tej pory miałam ćwiczenia na piłce i wzmacniające mięsień 4-głowy. Po wielu rozmowach z rehabilitantem mój powrót na boisko będzie trwał jakieś 12 tygodni od zabiegu więc mam nadzieje, ze zdążę na ligę.

Po kilkumiesięcznej rehabilitacji już wracałaś powoli do treningów. Co się stało i co poczułaś, kiedy doszło do kolejnego urazu?
-Co poczułam .. nie wiedziałam co mam myśleć o tym, ciągle zadawałam sobie pytanie dlaczego znowu ? Po co to wszystko ? Przykro mi było, ze znów muszę przechodzić może nie przez to samo, ale kolejny zabieg, kule, rehabilitacja, dalej będę musiała patrzeć na dziewczyny, jak grają tylko z ławki. Załamałam się, było i jest nadal bardzo ciężko.. ale nie poddałam się, postanowiłam sobie, ze wrócę do gry, chcę to zrobić dla siebie, a przede wszystkim dla moich rodziców. Mówią, że nie ma czegoś takiego jak koniec, tylko nowy początek. Będę cierpliwa.. ktoś mi kiedyś powiedział, ze ''cierpliwi będą wynagrodzeni '' i od tamtej pory staram się kierować tymi słowami. Pomaga i wspiera mnie wiele osób, którym naprawdę bardzo dziękuję.

Jakie jest Twoje sportowe marzenie?
-Moim sportowym marzeniem jest to, by w końcu być zdrowa,a gdy już to nastanie zagrać w ekstralidze i strzelić w meczu ekstraligowym bramkę i właśnie ta pierwsza.. będzie dla mojego taty.. to będzie takie moje podziękowanie.

Kto wygra EURO?
-Euro? Hmm .. trudne pytanie , ponieważ wszystkie drużyny prezentują wysoki poziom. Zdecydowane najlepszą drużyną są Niemcy i coś czuje, że sięgną po mistrzostwo, choć wcale im nie kibicuje.

źródło: http://women.pogonszczecin.info