Ostatni ligowy mecz sezonu 2012/13 pomiędzy Gryfem Słupsk, a Drawą Drawsko Pomorskie miał być dla kibiców radosnym zwieńczeniem tych trudnych rozgrywek, a może się okazać smutnym końcem III ligi w Słupsku. Czarne dni przyszły na Gryfa Słupsk, który chce wycofać zespół z dalszych rozgrywek na tym szczeblu ligowej rywalizacji. Jeśli się tak stanie to zostanie przesunięty na ostatnie miejsce w tabeli i będziemy mięli jednego spadkowicza mniej.

To efekt braku środków finansowych na dalszą egzystencję. Dzisiaj (24.05) na specjalnie zwołanej konferencji prasowej ogłosił to były reprezentrant kraju Paweł Kryszałowicz. Klub został pozostawiony praktycznie sam sobie, bo pomoc władz miejskich Słupska była zbyt mała i przyczyniła się do takiego, a nie innego scenariusza.

Obecnie brak jest gwarancji finansowych i środków na pokrycie zaległości wobec występujących w drużynie piłkarzy. Tym z kolei należą się wielkie słowa uznania, że mimo tak wielkich trudności potrafili się zmobilizować i utrzymać III ligę. Na pewno też godnie będą chcieli pożegnać się ze swoimi wiernymi fanami i na zakończenie pokonać rywali z Drawska.

Taka sytuacja sprawia, że przynajmniej do 15 czerwca (termin składania wniosków o licencję na kolejny sezon) nie będzie wiadomo, kto ostatecznie opuści szeregi III ligi. Z tego względu ostatnia seria spotkań zapowiada się niezwykle interesująco, bo w praktyce może się okazać, że z walczących jeszcze o utrzymanie czterech klubów, ta sztuka uda się nie dla jednego, a dla dwóch. Tak więc Drawa Drawsko ma dodatkowy bodziec do tego, aby walczyć w najbliższa sobotę 26.05 o godzinie 17,00 na klubowym stadionie Gryfa o zwycięstwo. Wszystkich kibiców obu zespołów serdecznie zapraszamy.

źródło: własne