W niedzielę, 11 marca Pogoń Baltica Szczecin powalczy o zwycięstwo w Elblągu ze Startem. W przypadku porażki szczecinianek, zespół z Grodu Gryfa spadnie do I ligi kobiet. Mimo, że do końca rozgrywek fazy play-out pozostaną cztery kolejki. W rundzie zasadniczej elblążanki wygrały dwukrotnie Elbląg 35:19 (po tym meczu został zwolniony Ryszard Czyż) oraz 33:22. Do miejsca dające utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej piłkarkom prowadzonym przez Roberta Nowakowskiego brakuje siedem oczek. Komplet wygranych nie gwarantuje pozostania w PGNiG Superlidze kobiet, gdyż pozostałe ekipy regularnie zdobywały punkty.

Pogoń Baltica Szczecin powalczy do końca o pozostanie w ekstraklasie, a w razie spadku wiadome jest, że dzięki długotrwałym kontraktom w zespole pozostaną zagraniczne piłkarki, a dalszą współpracę deklaruje miasto Szczecin oraz sponsor tytularny. Jeżeli szczecinianki powrócą do najwyższej klasy rozgrywkowej po spadku od razu, to zespół Pogoni Baltica będzie bogatszy o doświadczenia zdobyte w bieżącym sezonie.

Początek spotkania w niedzielę, 11 marca o 17:00.

źródło: 24kurier.pl/własne