Na jakim etapie przygotowań jest piąta drużyna ekstraligi kobiet?
- PSW wchodzi w decydujący, końcowy etap przygotowań. Najcięższa praca została wykonana, teraz pozostaje nam nabrać świeżości i jak najlepiej rozpocząć rundę.
Do tej pory większość zajęć przeprowadzaliście na boiskach ze sztuczną nawierzchnią. Czekacie już na polepszającą się pogodę i treningi na trawie?
- Większość zajęć w klubie odbywa się na sztucznej murawie do czego już jesteśmy przyzwyczajone, dopiero od niedawna dzięki wielkim staraniom możemy korzystać z boisk trawiastych i na pewno bardzo na to czekamy.

Kontuzja wykluczyła Cię z ważnych treningów i większości spotkań sparingowych.
- Niestety kontuzja lekko pokrzyżowała moje przygotowania do rundy i tak naprawdę dopiero teraz zaczynam wchodzić w pełny trening z drużyną. Oczywiście trenowałam indywidualnie ale jednak to nie jest to samo. Staram się nadrabiać i mam nadzieję, że w 2 tygodnie uda mi się choć w jakiejś części nadrobić zaległości.

[b]Do Łęcznej PW jedzie odegrać się za ostatnie dwie porażki z tą drużyną?
- Górnik Łęczna to solidna drużyna, posiadająca kilka osób potrafiących grać w piłkę na najwyższym poziomie, ale myślę, że jest to ekipa do ogrania. Doskonale wiemy na co nas stać i potrafimy wygrać z każdym. Od nas zależy czy zmażemy plamę po meczu w Łęcznej. Tylko konsekwentną i zespołową grą możemy pokusić się o 3 punkty.
Szczerze...Strata do podium wynosi 11 punktów.

Pogoń walczy o medal, czy będziecie walczyć z meczu na mecz, aby wzmocnić się przed przyszłym sezonem?
- Każda z nas ma wytyczone swoje cele i ambicje. Postaramy się, jako drużyna, o jak najwyższą lokatę. Mamy świadomość, że nie będzie to łatwe zadanie ale chcemy dać z siebie wszystko i pokazać cały potencjał, który jest w drużynie.

źródło: women.pogonszczecin.info