Zwycięstwem Politechniki Koszalińskiej z Finepharmem Polkowice 39:22 zakończył się mecz 15. kolejki Superligi Kobiet w w Jeleniej Górze. Podopieczne Waldemara Szafulskiego na to spotkanie udały się bez kontuzjowanych zawodniczek, Solomiyi Shyverskiej, Sylwii Matuszczyk, Pauliny Muchockiej oraz Iwony Szafulskiej. Przyjezdne rozpoczęły piątkowe spotkanie od prowadzenia 7:1 w ósmej minucie. W 14 minucie różnica w bramkach zmalała do dwóch, co było przyczyną rozluźnienia w szeregach akademiczek. Na szczęście od tamtego momentu koszalinianki poprawiły koncentrację i już w 25 minucie przewaga urosła do 11 bramek.
Pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym prowadzeniem piłkarek z Koszalina 22:13. W drugiej połowie szkoleniowiec biało-zielonych pozwolił sobie na roszady w składzie. Dzięki temu szansę do gry dostały piłkarki z szerokiego składu Politechniki. Mecz zakończył się wygraną przyjezdnych 39:22. Także piątek trzynastego okazał się akademickiego zespołu szczęśliwy.
