Marcin Matkowski po raz pierwszy w karierze zagra w finale ATP World Tour Finals w Londynie. Szczecinianin wraz ze swoim partnerem z Warszawy Mariuszem Fyrstenbergiem pokonali Mahesha Bhupathiego i Leandra Paesa 6:4, 4:6, 10-6. Finałowymi przeciwnikami Polaków będą Białorusin Maks Mirny i Kanadyjczyk Daniel Nestor.
Polscy tenisiści już osiągnęli największy sukces w tym sezonie bowiem nie zdobyli żadnego tytułu w cyklu ATP, zwyciężyli tylko w challengerze w Sopocie. Najważniejszym sukcesem był do tej pory finał US Open, w którym ostatecznie ulegli Jürgenowi Melzerowi i Philippowi Petzschnerowi.

Polska eksportowa para wygrała pierwszego seta, który do dziesiątego gema był wyrównany, każdy wykorzystywał swoje podania. Dopiero wtedy nasi tenisiści mięli dwa break-pointy, wykorzystując drugiego.

Druga partia dla Hindusów, choć Polacy prowadzili już 2:0. Reprezentanci Indii błyskawicznie odrobili straty, wygrali trzy kolejne gemy. Dzięki serii znakomitych returnów Fyrstenberga stan seta wyrównał się. Od tej pory jednak Bhupathi i Paes mocno zmobilizowali się, Polacy zdołali wygrać tylko jednego gema, bo Paes przy siatce nie miał sobie równych, kończył wszystko, co miał na rakiecie. Hindusi wykorzystali pierwszego setbola.

W super tie breaku lepsi okazali się Polacy i zwyciężyli 10-6, choć przegrywali już 0-3, jednak przede wszystkim dzięki dobrej postawie Matkowskiego odrobili straty i mogą teraz myśleć o finale.

źródło: Sportowe Fakty / własne