W sporcie często rozgrywane są Memoriały. To zawody poświęcone pamięci tych, którzy odeszli. Młodzi zachodniopomorscy piłkarze rywalizują w turniejach Jerzego Michałowicza, Wacława Kuchara, Kazimierza Górskiego i Kazimierza Deyny.
Dobrze znamy zawody upamiętniające Aleksego Szołomickiego, Jerzego Huberta Wagnera, Waldemara Krasonia, Anny Kłos-Sulimy, Tadeusza Gniota czy wielu innych. Obiekty sportowe nazywane są imionami zasłużonych mistrzów; mamy tor kolarski Zbysława Zająca, stadion lekkoatletyczny Wiesława Maniaka czy piłkarski Floriana Krygiera. Bohaterski lekkoatleta Janusz Kusociński ma nawet swoją ulicę. Nawet niemieccy sportowcy polegli w czasie I wojny światowej mają w naszym mieście swój pomnik. Czy przypominając sobie o tych wszystkich, których już nie ma wśród nas, powinniśmy być smutni?
przeczytaj cały felieton 'Zapalmy światełko!'