ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
siatkówka / Ekstraklasa kobiet
siatkówka / Ekstraklasa kobiet -
Dwa tygodnie dla Kłosa

Za siatkarkami Piasta Szczecin pierwsza runda fazy play off, ale czy Piast jest lepszy od Wisły Kraków i MMKS Dąbrowa Górnicza - wciąż jest aktualne.


Siatkarki Piasta wygrały rywalizację ze Skrą Bełchatów 3-1 i są w gronie czterech najlepszych zespołów I ligi. To jednak dla nich żaden sukces: celem był i jest awans do ekstraklasy.
Przed szczeciniankami spotkania ze zdecydowanie najlepszym zespołem sezonu zasadniczego: Wisłą Kraków. Drużyną, która dotychczas przegrała tylko jeden mecz (1:3 na wyjeździe z MMKS Dąbrowa Górnicza). Zespołem, który w 24 meczach stracił tylko 13 setów - czyli średnio oddawał rywalkom niewiele ponad pół seta na mecz. Zwycięzca zagra w finale ligi o bezpośredni awans. Przegrany nie będzie miał już najmniejszej nadziei na ekstraklasę.



Dwa problemy z Kasprzak

Piast w meczach ze Skrą udowodnił, że problem słabego przyjęcia nadal istnieje. Zadziwiająca rzecz: ani kilka miesięcy pracy trenera Ireneusza Kłosa, ani ponad dwa lata pracy poprzedniego szkoleniowca Jerzego Taczały nie pozwoliły poprawić tego elementu w znaczący sposób. I teraz, gdy zostały niespełna dwa tygodnie do najważniejszych meczów w sezonie najsilniejszym punktem, jeżeli chodzi o przyjęcie serwisów rywalek jest... środkowa Marlena Twaróg!



Ta, która nominalnie powinna być najlepsza, czyli libero Marta Benderska, spisała się w meczach ze Skrą bardzo słabo. Kłos rwał włosy z głowy gdy Benderska nie podbijała dostatecznie wysoko piłek, gdy nie potrafiła utrzymać w boisku dość lekkich ataków rywalek.



Inna nominalna przyjmująca, Kinga Kasprzak, też wciąż ma ogromne kłopoty z serwisami rywalek. W pewnym sensie z nią jest jeszcze większy problem. Jeżeli dostanie zagrywkę wymagającą niemal położenia się na parkiecie, to nawet w przypadku dobrego odbioru Kasprzak zostaje wyeliminowana z ataku. Nie zdąży się podnieść i zaatakować piłki, gdyby rozgrywająca Marta Szymańska chciała jej ją wystawić.



Dlatego w meczach z Wisłą należy spodziewać się serwisów krakowianek w Kasprzak z dwóch powodów - 1) bo jest duże prawdopodobieństwo jej błędu; 2) bo można wyeliminować atak najgroźniejszej atakującej Piasta.



Środowe Wisły straszą

I co wtedy? Szymańskiej zostaną do wyboru dwa warianty rozegrania: albo zagra do którejś z pozostałych skrzydłowych (Pauliny Chojnackiej lub Anny Róg), albo w przypadku niezłego dogrania - do środkowej (Marleny Twaróg lub Pauliny Rolińskiej).



O skrzydła w Piaście można by być w miarę spokojnym, gdyby była pewność, że Chojnacka i Róg będą atakować na pojedynczym bloku. Niestety, w przypadku niedokładnego odbioru zagrywki (a to się zdarza bardzo często) rywalki doskonale wiedzą, gdzie pośle piłkę Szymańska. I tam na Chojnacką czy Róg będzie czekał już podwójny blok. A wówczas miewająca ostatnio chwile zwątpienia Chojnacka, czy robiąca postępy, dość dynamiczna w ataku, ale wciąż jeszcze mało doświadczona Róg, mogą mieć spory problem.



Problem spowodowany obecnością wysokich środkowych rywalek. Katarzyna Mróz i Sylwia Wojcieska mierzą po 194 cm wzrostu i potrafią wystraszyć atakujące. Stąd też mała nadzieja, że Piast może skutecznie powalczyć z Wisłą na środku siatki.



Marlena Twaróg to świetna zawodniczka i Piast ma jej bardzo dużo do zawdzięczenia, lecz mierząca 176 cm Twaróg skazana jest niejako na pożarcie w starciu z mierzącymi aż o 18 cm więcej rywalkami. Druga nasza ostatnio podstawowa środkowa, Paulina Rolińska jest dużo wyższa od Twaróg, ale jest niższa od rywalek z Wisły o 8 cm (Rolińska mierzy 186 cm).



Pozostała wiara

Jeżeli rywalki odrzucą Piasta od siatki, jeżeli skutecznie wyeliminują z ataku Kasprzak, to szansa na wygraną z Wisłą będzie minimalna. Piast musi mieć DOBRE przyjęcie - może nie bardzo dobre, ale DOBRE.



A jeżeli siatkówka zaczyna się od zagrywki, to serwisy muszą być bronią szczecińskiego zespołu, a nie Wisły. To nasze siatkarki muszą zagrywkami odrzucić krakowianki od siatki - a nie odwrotnie.



W innym przypadku doświadczona rozgrywająca Wisły Magdalena Śliwa przy pomocy swych wysokich koleżanek zrobi z Piasta spóźniony świąteczny pasztet.


Autor: Krzysztof Dziedzic
źródło: Głos Szczeciński
 

multimedia
najnowsze multimedia





co ? gdzie ? kiedy ?
poprzedni marzec 2024 nastepny
Pon Wt Śr Czw Pt Sb Nd
        1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
dzisiejsze newsy
inne/inne sporty: 2
 
top komentarze
newsy:
mecze:
20 » Korona Człopa-Gavia Cho »
12 » Gwardia Koszalin-MKP Sz »
11 » GKS Manowo-Iskra Białog »
10 » Dąb Dębno-Kasta Szczeci »
10 » Orzeł Łubowo-Wrzos Born »
10 » Orzeł Bierzwnik-Lech Cz »
9 » Morzycko Moryń-Dąb Dębn »
8 » Unia Dolice-Chemik Poli »
8 » Ina Nadarzyn-Skrzydlaci »
8 » Pogoń Barlinek-Pogoń Po »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 6
statystyki portalu
• drużyn: 3129
• imprez: 151633
• newsów: 78060
• użytkowników: 81034
• komentarzy: 1171950
• zdjęć: 892748
• relacji: 40576
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies