Piotr Gawroński, pochodzący z Golczewa, wychowanek miejscowej Baszty to nasza największa kolarska nadzieja na przyszłość. 21-letni obecnie kolarz Pacificu Toruń to ubiegłoroczny Mistrz Europy do lat 23, Jeszcze w barwach Baszty Golczewo zdobył brązowy medal mistrzostw Europy juniorów do lat 19. Jak pisaliśmy wystartował w 68. Tour de Pologne UCI World Tour. Jak sobie radzi?

Dotychczas rozegrano cztery etapy. W pierwszym z nich zawodnik Reprezentacji Polski przyjechał w peletonie razem ze zwycięzcą - Niemcem Marcelem Kittelem. Podobnie było w drugim etapie. W trzecim zaliczył sporą stratę do głównego peletonu - 4'27s, w czwartym do zwycięzcy Słowaka Petera Sagana stracił aż 13 minut 33 sekundy. Daje mu to 164 pozycję (na 170 startujących) ze stratą 18 minut i 10 sekund do Słowaka Petera Sagana.

- Ten Tour de Pologne to mój debiut w World Tourze, w najwyższej lidze kolarskiej. Nie przypuszczałem, że będzie on aż tak ciężki. Jestem trochę zmęczony, w szczególności po trzecim etapie. Trzymałem się końca ucieczki, kiedy trzeba było przechodziłem na przód. Próbowałem jechać, ale było ciężko. Pomógł mi wspaniały doping moich kibiców - mówi Gawroński dla portalu szosa.rowery.org - Chciałem się pokazać na Tourze. Wreszcie przyszedł ten moment. Chcę ukończyć ten wyścig. W środę pierwsze góry. Zobaczymy, jak to będzie.

źródło: własne / szosa.rowery.org