W dzisiejszym meczu KP Police po bezbarwnej grze przegrał z beniaminkiem III ligi Victorią Koronowo 1:2. Dla Victorii gole zdobywali Tomasz Rogóż oraz Marcin Wiśniewski. Dla KP gola bezpośrednio z rzutu rożnego zdobył Tomasz Wawrzyniak.



W pierwszej połowie nie było zbyt wiele akcji o których warto by było napisać. W 4 minucie spotkania Tomasz Zientek faulował na 20 metrze zawodnika biegnącego na bramkę, na upartego sędzia mógłby pokazać żółtą kartkę. Pierwsza godna odnotowania akcja wydarzyła się w 25 minucie. Po podaniu za linię obrony do piłki na przedpolu doszedł Tomasz Rogóż i silnym strzałem w daleki róg zdobył gola. Podwyższenie padło trzy minuty później. Lewą stroną popędził Paweł Mądrzejewski, podał na środek pola karnego do samotnego Marcina Wiśniewskiego a ten nie miał problemu z pokonaniem Marcina Gumowskiego. Pierwsza naprawdę groźna akcja ze strony KP miała miejsce w 30 minucie. Po dośrodkowaniu Krzysztofa Stefaniaka z lewej strony na bramkę z 11 metra uderza Łukasz Tuński, niestety fantastyczną paradą popisał się Robert Tomaszewski. W ostatniej minucie żółtą kartkę ujrzał Michał Bukowski, który po gwizdku oznajmującym faul kopnął piłkę w leżącego zawodnika Victorii.

W drugiej połowie również niewiele ciekawego się działo. Już w przerwie spotkania trener Rembisz zmienił trzech narzekających na urazy zawodników. Boisko opuścili Mariusz Szmit, Jakub Szałek oraz Łukasz Tuński. Zastąpili ich Tomasz Wawrzyniak, Damian Górski oraz Adam Stachowicz. W 56 minucie złamanie linii obrony wykorzystał Adam Kardasz, przyjął piłkę, po czym pobiegł na bramkę, po wbiegnięciu w pole karne usiłował przerzucić interweniującego Gumowskiego, na szczęście zrobił to niecelnie. Cztery minuty później Górski podaje do Miśty, ten oddaje strzał na bramkę. Niestety piłka zostaje zblokowana i bramkarz spokojnie ją łapie. Po kolejnych dwóch minutach prawą stroną biegnie Stefaniak, zwodem mija obrońcę, podaje do Górskiego, który oddaje mocny ale niecelny strzał. W 68 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony Michał Szałek kiksuje przy próbie wybicia piłki, na szczęście naprawia swój błąd blokując strzał napastnika Victorii. W 76 minucie po podaniu Górskiego na strzał zza pola karnego decyduje się Tomasz Wawrzyniak, niestety strzał niecelny. Ten sam zawodnik oddaje ponownie strzał zza pola w 79 minucie, z takim samym efektem. Gol kontaktowy pada w doliczonym czasie gry, rzut rożny wykonuje Tomasz Wawrzyniak. Piłka silnie podkręcona wpada koło dalszego słupka. Znakomity gol bezpośrednio z rzutu rożnego.



Trener Rembisz: Niestety dzisiaj nie stwarzaliśmy okazji do zdobycia gola. Brakowało nam siły przebicia z przodu. Było jakoś mało przekonania wśród zawodników, brak pewności, być może nie wierzą w swoje umiejętności. Mieliśmy za mało zawodników typowo ofensywnych. Szkoda, bo to był ważny mecz. Liczyliśmy tutaj na punkty, okazało się jednak, że Victoria to solidny zespół. Niestety nie mamy snajpera, bramki rozkładane są na kilku zawodników, każda drużyna powinna posiadać takiego piłkarza, który by zdobywał gole.



KP Police - Victoria Koronowo 1:2 (0:2)



KP Police: Gumowski - Szałek J. (46' Stachowicz), Szałek M. (82' Brzeziński), Tuński (46' Wawrzyniak), Zientek, Bukowski, Kamrowski, Szmit (46' Górski), Zdrojewski, Stefaniak, Miśta



Victoria Koronowo: Tomaszewski - Dąbrowski, Górecki, Boldt, Talarek, Rogóż, Kardasz (83' Mędlewski), Łożyński, Wiśniewski (87' Jabłoński), Krzywicki (80' Łataś), Mądrzejewski (68' Woźniak)



Sędziowali: Grzybek Jacek - Skurat Adam, Zarwalski Marcin (Wielkopolski ZPN)



Statystyki (KP - Rodło):

Strzały celne: 4 - 7

Strzały niecelne: 3 - 7

Faule: 14 - 26

Żółte kartki: 1 - 0 (Bukowski)

Rzuty rożne: 2 - 4

Spalone: 3 - 5



Widzów: 200

Pogoda: słonecznie, 11 st. C

źródło: www.klubpilkarski.police.pl