Szczecinian Marcin Matkowski i Warszawiak Mariusza Fyrstenberga po turnieju w Madrycie udali się do Rzymu gdzie zagrają w kolejnym turnieju z cyklu ATP Masters 1000 (pulą nagród 2,227 mln euro). Polacy rozstawieni zostali w Rzymie z numerem piątym i otrzymali w I rundzie wolny los. Reprezentanci Polski będą chcieli poprawić swój wynik sprzed roku, bowiem wówczas zakończyli swój udział we włoskich zawodach już po pierwszym spotkaniu, czyli 1/8 finału.
Plasujący się na 10. miejscu rankingu deblistów ATP WorldTour zagrają z szwedzko-rumuńskim debelem: Robertem Lindstedtem oraz Horia Tecău (17. pozycja w rankingu), którzy to byli finalistami ubiegłorocznego Wimbledonu.
Lindstedt i Tecău pokonali w poniedziałkowym spotkaniu I rundy hiszpański duet Feliciano López i Fernando Verdasco. Szwedzko-rumuński debel przebojem wszedł do światowej czołówki, zdobywając wspólnie przed rokiem cztery tytuły mistrzowskie. Ich świetna dyspozycja uległa jednak znacznemu pogorszeniu w końcowej fazie minionego sezonu, co kosztowało ich udział w londyńskich Finałach ATP World Tour.
