Za trzy tygodnie rozpoczną się mistrzostwa Polski w pływaniu, które odbędą się w Ostrowcu Świętokrzyskim (19-22 maja), niestety seniorzy z MKP Szczecin zaczęli opuszczać treningi. Podczas nich jest okazja aby zdobyć minima do startu w Mistrzostwach Świara w Szanghaju dla pływaków. Do niedawna trener Mirosław Drozd był pełen podziwu dla swoich podopiecznych, którzy trenowali z wielkim zaangażowaniem. Na dzień dzisiejszy sytuacja zmieniła się diametralnie. Donata Kiljańska nadrabia zaległości, które są spowodowane jej pobytem w szpitalu. Czasami na treningach pojawiają się Przemysław Stańczyk i Maciej Hreniak.
- Nie wiem, na jakich zawodach chcą wystartować chłopacy, bo chyba nie na ME, MŚ czy w igrzyskach. Prawdopodobnie to będą zawody galaktyki. Może chłopacy patrzą na swoją karierę tak dalekowzrocznie, że nie myślą o najważniejszych imprezach, które są tuż-tuż. Jeśli tak będzie dalej, to minimów nie będzie. Nie mamy konfliktów. Maciej większość czasu spędza w Grudziądzu, w swoim rodzinnym mieście. Przemek - jeśli ocenić jego podejście do treningów - potrafi przechodzić ze skrajności w skrajność - powiedział dla Gazety Wyborczej trener Drozd.
źródło: gazeta.pl/własne
|
|