Piłkarki Victorii S.P.2 Sianów wyszły na mecz w defensywnym ustawieniu i z zamiarem skontrowania zespołu z Lubina. I udawało się ro przez pól godziny. Dobrze się broniły i groźnie kontratakowały. W tym czasie stworzyły trzy bardzo groźne sytuacje między innymi Paulina Trzeciak nie wykorzystała sytuacji sam na sam z bramkarką z Lubina. Co nie udało się sianowiankom, udało się w 30 minucie lubiniankom. Błąd obrończyń Victorii S.P.2 i Kamila Okoń strzela mocno w długi róg bramki gospodyń. Rozkojarzone stratą bramki sianowianki o mało a straciłyby chwilę później następnego gola. Przed stratą bramki uratowała je poprzeczka. W 39 minucie znów zagapienie sianowskiej obrony i 2:0 dla gości, po bramce Gabrieli Zych.

Po przerwie, w 52 minucie Paulina Trzeciak sam na sam z bramkarką i niecelny strzał. W 56 minucie Trzeciak się rehabilituje i ładnym podaniu Grzelak strzela nie do obrony i 1:2. Kiedy wydawało się, że sianowianki pójdą za ciosem tracą trzecią bramkę a zdobywa ją Marta Mędrek. W 65 minucie mocny strzał Grzelak z wolnego, wybiega przed obrończynie z Lubina Emilia Hubka i piękna główka niestety obok bramki. Gdyby trafiła to byłaby bramka godna najlepszych stadionów. W 72 minucie znów Mędrek i 1:4. Wydawało się, że jest już po meczu. Trener Jędrzej Bielecki dokonuje kilku zmian i w 76 minucie zmienia się wynik. Na 2:4 z rzutu karnego podwyższa Trzeciak. Sianowianki dalej atakują i w 86 minucie Kryściak wykonuje rzut rożny i jest 3:4 po samobójczym golu jednej z lubinianek. Sianowianki rzucają się do ataku i w 87 minucie po indywidualnej akcji lewą stroną Marlena Kryściak strzela wyrównującą bramkę. W pewnym momencie zanosiło się na pogrom sianowianek a skończyło się remisem.

W zespole Victorii S.P.2 wystąpiły: Natalia Żebryk, Paula Szawurska ( 80 Wiktoria Cieplak), Malwina Grzelak, Karolina Zakrzewska, Emilia Hubka ( 77 Katarzyna Wachowska), Klaudia Saganowska, Adrianna Saganowska, Marika Krupska, Paulina Trzeciak ( 75 Adrianna Czerwińska), Marlena Kryściak, Justyna Siwik.

W meczu nie wystąpiła Ewelina Gudan bawiąca się na ślubie i weselu. Następny mecz sianowianki rozegrają na wyjeździe 3 maja godz..12.00 z wiceliderem tabeli Rolnikiem B.Głogówek. Zapowiada się ciężki mecz, bo w zespole z Sianowa zabraknie kilku zawodniczek zdających w najbliższym czasie maturę.

źródło: Jędrzej Bielecki