Po wtorkowym mityngu halowym w Sztokholmie zapadły ostateczne decyzje, dotyczące składu reprezentacji Polski na HME w Paryżu. Policzanin Marcin Lewandowski, reprezentujący obecnie Zawiszę Bydgoszcz zdecydował się na start w stolicy Francji, a Renata Pliś (Maraton Świnoujście) została zgłoszona na dwóch dystansach (1500 i 3000 m).
Pliś zaprezentowała się w Sztokholmie z dobrej strony w biegu na 1500 m. W bardzo silnej stawce zajęła siódmą lokatę z czasem 4:07.10 (dzięki temu wskoczyła na czwarte miejsce w historii polskiej lekkoatletyki). Przypomnijmy, że w tym samym biegu piąta była Sylwia Ejdys, a jej rezultat (4:05.38) jest najlepszym w tym sezonie wynikiem w Europie (drugi w historii polskiej lekkoatletyki - za rekordem kraju Lidii Chojeckiej). Sztab szkoleniowy PZLA zdecydował, że Pliś (podobnie jak Ejdys) zostanie zgłoszona do HME w Paryżu na dwoch dystansach. - Absolutnie nie dziwi mnie wysoka forma Renaty - mówi jej trener, Zbigniew Król. - To efekt dobrze wykonanej pracy podczas zgrupowania zagranicznego. Efekty miały przyjść trzy tygodnie po powrocie do Polski i tak się stało. Decyzja o tym, czy Pliś wystartuje w Paryżu tylko na 1500 m, czy również na 3000 m, zapadnie już na miejscu. Wiele zależy od liczby zgłoszeń zawodniczek. Jeśli na 3000 m odbędzie się od razu finał (bez eliminacji) być może Renata pobiegnie również na tym dystansie.
Do wtorku nie było wiadomo, czy na start w Paryżu zdecyduje się Marcin Lewandowski. Mistrz Europy przez kilka dni walczył z chorobą. W Sztokholmie był jednak bliski ustanowienia halowego rekordu Polski na 1000 m. Jego forma jest wysoka, więc razem z bratem i trenerem - Tomaszem Lewandowskim - zdecydowali się na start we Francji. Przypomnijmy, że Marcin ma trzeci czas na 800 m w Europie w tym sezonie (1:46.17). Wylot reprezentacji Polski na Halowe Mistrzostwa Europy do Paryża zaplanowano na środę, 2 marca, na godz. 13.00
źródło: pzla.pl
|
|