Portowcy nie zawiedli. Po bardzo ciężkim meczu "na noże", w którym nikt nie odstawił nogi, gdzie walka toczyła się o każdy metr boiska Juniorzy Młodsi Pogoni pokonali starszy zespół Energetyka Gryfina na ich boisku!
Mecz rozpoczął się o godz. 13:00. W składzie brakowało kilku podstawowych zawodników, ale to nie przeszkodziło w zwycięstwie gościom. Portowcy na spotkanie wyszli z jednym założeniem - szybko strzelić bramkę i ułożyć mecz pod swoje dyktando.Od pierszych minut Pogoń często i odważnie atakowała bramkę gospodarzy. Jednak po nie wykorzystaniu dogodnej sytuacji piłkarze Energetyka skutecznie skontrowali. Faulowany w polu karnym był pomocnik Pogoni, Daniel Wólkiewicz, jednak sędzia dopatrzył się faulu na... napastniku Energetyka. Trener Pior Rabe i piłkarze Pogoni bardzo agresywnie zareagował na decyzję sędziego, która obiektywnie mówiąc rzeczywiście była błędna. Jedenastka pewnie została wykorzystana w 22 minucie spotkania. Portowców zmotywowała stracona bramka i "rzucili" się do ataku.
Na efekty nie trzeba było długo czekać. Uśmiechy z twarzy kibiców Energetyka zniknęły w 30 minucie, kiedy to strzałem z linii pola karnego zaskoczył bramkarza Dawid Roszak strzelajać wyrównującego gola. Do przerwy więc było 1:1.
Lekko poturbowani zawodnicy Pogoni na II połowę wyszli w tym samym składzie. Po pierwszej połowie widać było, że obie drużyny będą walczyć o jak najkorzystniejszy dla siebie wynik. Jednak to Pogoń nadal przeważała. Po 10 minutach gry goście wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Dawida Roszaka, który wykorzystał niezdecydowanie obrońców i przelobował wychodzącego bramkarze gospodarzy. Przez następne 20 minut było mało podbramkowych sytuacji. Piłkarze ostro walczyli w środku pola. Pomimo bardzo ostrej gry sędzia, który był dziś chyba najgorszy na boisku pokazał tylko jedną żółtą kartkę (!). W końcówce trener gości przeprowadził kilka zmian, które ewidentnie pokazały, że Pogoń zaczęła się bronić. Jednak w tych ostatnich minutach goście zdołali zagrozić jeszcze kilka razy bramce Energetyka. Mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem 1:2 na korzyść przyjezdnych. Pogoń przeważała przez większą część meczu. Brakowało trochę spokoju i pomysłu na grę, bo zawodnicy bardziej skupili się na faulowaniu i ostrej grze niż na technice. Widać było, że bardziej poukładani taktycznie i przygotowani wydolnościowo byli piłkarze Pogoni, którzy na tle wysokich i starszych zawodników Energetyka zaprezentowali się bardzo dobrze. Kadra Juniorów Młodszych Pogoni na mecz z Energetykiem: Malanowski - Wojtalak, Pawlaczek, Kwiecień, Momot - Paszkowski, Wólkiewicz, Flis, Szkuta - Roszak, Juszczak. Niechwiadowicz, Kucharewicz, Demski, Waszak.
źródło: www.pogon91.pl
|
|