Styczeń to - jak co roku to najtrudniejszy okres w Pogoni 04 Szczecin. Problemy finansowe się kumulują, kończą się umowy sponsorskie, rozmowy z miastem dopiero przed klubem a rachunki, kontrakty i kwoty udziałowe płacić trzeba. We wtorek spółka Futsal Ekstraklasa wystawiła klubowi zakaz transferów, bowiem klub nie opłacił tzw. kwoty udziałowej w spółce, która od tego sezonu przejęła organizację rozgrywek od PZPN.
- Nie wiem, kiedy zakontraktujemy nowych zawodników, którzy są potrzebni, aby wypełnić lukę po odejściu trzech głównych graczy. (dop. własny: Dawida Wiśniewskiego, Ukraińców Sergieja Kostiuczenki i Włodka Nudyka) Podstawowe zmartwienie to uregulowanie zaległości - mówi dla Gazety Wyborczej Szczecin prezes Krzysztof Bober.
Działacze prowadzili rozmowy dotyczące pozyskania dwóch Portugalczyków. Jak na razie w klubie pojawił się jedynie brazylijski obrońca Douglas Dos Santos, mający za sobą występy w Jango Katowice. Pod koniec grudnia nie doszedł do porozumienia z Red Devils Chojnice. Drugim południowym wzmocnieniem może być inny zawodnik z Jango Portugalczyk Bernardo Goncalves. Klub chce też przedłużyć wygasającą z końcem sezonu umowę z trenerem Gerardem Juszczakiem. Pozytywna wiadomość jest taka, że klub podpisał nowy 2,5-letni kontrakt z Łukaszem Tubackim.
źródło: Gazeta Wyborcza / własne
|
|