Zakończona runda skłania do pierwszych refleksji i odczuć, jakie przyniosły ekstraligowe zmagania. Dziś czas na indywidualną ocenę zawodniczek, które w różnym wymiarze czasowym wystąpiły w składzie pierwszego zespołu. Ocena okiem Mariusza Misiury.

Ania Szymańska : To była jej najlepsza runda jaka widziałem. Długo była niepokonana na boisku w Szczecinie. Już na treningach można było widzieć jej wysoką formę i dyspozycję. Dobrze, że Trener Kadry widział jej dobre spotkanie z zespołem z Wrocławia. Po dobrze przepracowanej zimie w drugiej rundzie wierze, że wywalczy sobie miejsce w kadrze Polski.

Asia Pałaszewska : Czołowa zawodniczka naszej defensywy, która nigdy nie schodzi poniżej bardzo dobrego poziomu. Wierzę, że jej ogromny wkład w nasz wynik zostanie doceniony szansą pokazania się w kadrze narodowej, bo na pewno sobie na to zasłużyła. Cieszę się, ze nasza wspólna 4 letnia praca daje takie efekty.

Aneta Legęć : Na pewno nie było łatwo Anecie zaakceptować i dopasować się do nowych zadań na boisku, ale całą rundę w jej wykonaniu uważam za bardzo dobrą.Wierzę w Anetę, że może grać jeszcze lepiej i druga runda będzie w jej wykonaniu jeszcze lepsza. To ważna osoba dla drużyny nie tylko na boisku ale i poza nim.

Agnieszka Szybińska : To jedna z najmłodszych zawodniczek, która na początek naszej wspólnej przygody została od razu rzucona na głęboką wodę. Szyba nie miała wcześniej doświadczenia w grach w seniorskiej piłce nawet na poziomie 1 ligi. Zaufałem jej i cieszę się, że z każdym meczem nabierała większej pewności siebie i stała się bardzo pewnym punktem naszego zespołu.

Anita Piotrowska : Anita to bardzo uniwersalna zawodniczka, która w całej rundzie wystąpiła na kilku pozycjach. Miło jest widziec jej ogromna determinacje i walkę o każdą piłkę. Wierzę, że szybko do nas wróci po kontuzji i w drugiej rundzie będzie silnym punktem naszego zespołu.

Kasia Barlewicz : Bari to niesamowicie mądra i inteligentna zawodniczka, która dużo widzi i wspaniale czyta grę. Nie wyobrażam sobie drużyny bez takiego łącznika miedzy liniami obrony a pomocy. Drobne urazy sprawiły, że nie pokazała jeszcze w pełni swoich umiejętności w tej rundzie. Chciałbym tez żeby otrzymała szanse pokazania się w kadrze ale na swojej koronnej pozycji na boisku.

Jola Siwińska : To była bardzo dobra runda w wykonaniu Joli. Grając w obronie z Raciborzem czy Wrocławiem była zaporą nie do przejścia. W ofensywie strzelała ważne bramki i asystowała. Jest teraz w bardzo ważnym momencie swojej kariery. Jola jest zawodniczką , od której zawsze wymagam nie 99,9% a 100% obojętnie czy jest to rozruch przed meczowy czy mecz ligowy. Ma ogromny talent, który dobrze się rozwija ale nigdy nie można nawet na chwile spocząć na laurach dlatego pewnie czasami złości się na trenera, że ten się Jej czepia ( śmiech ). Wywalczyla sobie miejsce w kadrze Polski. Z miesiąca na miesiąc będzie stawać się jeszcze lepszą pilkarką.

Daria Kasperska : Cieszę się, że zawodniczka tak utytułowana i utalentowana przyszła do naszego zespołu. Wprowadziła do naszej gry Duży spokój i podniosła jakość gry. Fajnie, że młode zawodniczki takie jak Jola czy Emus mogą grać u Jej boku i uczyć się ogromnego zaangażowania na boisku. Dla mnie jest to wciąż młoda zawodniczka a przykładem niech będzie spontaniczna radość jaka Ją ogarnęła po strzelonej bramce z Gorzowem. W decydujących momentach zawsze weźmie ciężar gry na siebie i nie zawiedzie zespołu ( mecz a Raciborzem ) , cieszę się, że jest z nami..

Patrycja Balcerzak : Bardzo dobrze wprowadziła się do naszego zespołu zostając od razu najskuteczniejszą zawodniczką w pierwszej rundzie. Ma niesamowity talent i zmysł do gry kombinacyjnej. Miło jest widzieć czasami akcje Emus - Jola - Daria - Bari na treningach, jeżeli to przełożą na mecz kibice będą wzdychać z zachwytu. Cieszy Jej ogromne zaangażowania- nad pracą, nad sobą, żeby stać się jeszcze lepszą piłkarką. Wierzę, że osiągnie w Piłce bardzo dużo...

Monika Kaźmierczak : Cieszę się ze Monika zaufała mi i przyszła do naszego zespołu. Wiem ilu życzliwych osób odradzało Jej ten transfer mówiąc, że nie będzie u nas grać. A tu proszę od razu wywalczyła sobie miejsce w pierwszym składzie i co więcej była wyróżniającą się zawodniczką w spotkaniach, co zaowocowało powołaniem do kadry Tr. Smudy. Na tą chwilę nie wyobrażam siebie zespołu bez Kazika. I wiem, że te słowa sprawią, że będzie pracowała jeszcze bardziej nad sobą żeby podnosić swoje umiejętności…

Nataly Barlage : Nati nie pokazała swoich pełnych umiejętności w tej rundzie przez kontuzje i braku okresu przygotowawczego. Ta zima będzie bardzo ważna dla Niej, jeżeli ją solidnie przepracuje będzie naszym jasnym punktem w rundzie rewanżowej.

Emilia Zdunek : Bardzo żałuję, że Emilka uległa kontuzji, tym bardziej w takim momencie kiedy osiągnęła niesamowita formę. To silna osoba, która w siebie wierzy i wie, że my jako zespół też w  Nią wierzymy… Nie mogę się doczekać Jej powrotu na boisko bo bardzo Jej potrzebujemy…

Mariola Żyła : Gdybyśmy się cofnęli o 3 lata i przy pierwszej naszej rozmowie z Mariola powiedziałbym Jej, że za 3 lata będzie praktycznie 12 zawodniczka zespołu, który w ekstralidze po rundzie plasuje się na 3 miejscu nie uwierzyła by. Sumienna praca ogromne zaangażowanie i serce do gry sprawiło, że jest cały czas blisko pierwszego składu.

Gosia Ładniak : To bardzo młoda zawodniczka, która przyszła do nas z zespołu 2 ligowego i w najwyższej klasie rozgrywkowej dala sobie radę wchodząc w końcówce spotkań. Przyszłość należy do Niej. Wierzę, że nie długo eksploduje jej talent i niesamowity potencjał.

Anita Piekarek : Niesamowicie pracowita dziewczyna. Zrobiła największy postęp z wszystkich młodych dziewczyn… W nagrodę otrzymała szansę pokazania się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Takimi wejściami jak z Sosnowcem potwierdza, że słusznie jej ufam.

Justyna Piotrowska : Pracowita i cierpliwa jak zawsze. Miała swoje 5 minut w meczu z Wrocławiem i uważam, że spisała się dobrze. Pewnie nigdy wcześniej nie sądziła, że będzie w kadrze 3 zespołu w Polsce. Wiara i ciężkie treningi sprawiają, że każdy ma szansę. Dzaszka jest przykładem, że ciężka i cierpliwa praca jest wynagrodzona.

Dorota Kornacka : Zawodniczka, która na treningu często prezentuje się wyśmienicie ,pokazując zagrania najwyższej klasy. Jednak nie może cały czas przełożyć tego na spotkania ligowe.

Pozostałe zawodniczki wystąpiły zbyt krótko, by je oceniać.

źródło: www.women.pogonszczecin.info