![]() Co ciekawe w tym sezonie polska para jeszcze nie wygrała turnieju. Ale w ostatnich trzech tygodniach Polacy doszli do finałów w trzech imprezach różnej rangi: ATP World Tour 250 w Kuala Lumpur, ATP World Tour 500 w Pekinie oraz w ATP Masters 1000 w Szanghaju. Powiększyli swój dorobek do 3370 punktów. - Gramy dobrze, a jedyny kłopot mamy z pierwszym serwisem. Przed wylotem do Wiednia musimy chyba wziąć po prostu koszyk z piłkami i na spokojnie poprawić celność - powiedział dla PAP Marcin Matkowski.
Przed naszą parą jeszcze trzy starty. To w nich Polacy mają zapewnić sobie start w Masters. Na razie pewni gry w ATP World Tour Finals są tylko prowadzący w rankingu amerykańscy bracia Bob i Mike Bryanowie, wiceliderzy Kanadyjczyk Daniel Nestor i Serb Nenad Zimonjić oraz Austriak Melzer i Niemiec Petzschner, triumfatorzy Wimbledonu, zajmujący ósmą lokatę. Walka toczy się o pięć wolnych miejsc, a najbliżej są tego celu Leander Paes z Indii i Czech Lukas Dlouhy (nr 3.), Fyrstenberg i Matkowski (4.) oraz Łukasz Kubot i Austriak Oliver Marach (5.).
źródło: własne / PAP / sportowefakty.pl
|
|