We wtorkowy wieczór szczypiorniści Pogoni Handball Szczecin nie pozostawili złudzeń rywalowi zza miedzy Energetykowi Gryfino wygrywając 39-25 (18-13). W następnej rundzie szczecinianie zmierzą się prawdopodobnie z drużyną z PGNiG Superligi.
Miały być emocje, które zawsze towarzyszą meczom Pogoni Handball i Energetykowi. Publiczność, która szczelnie wypełniła balkon w hali gryfińskiego gimnazjum straciła złudzenia już po 5 minutach, kiedy to szczecinianie prowadzili już 4 - 0. Gospodarze, ani na moment nie zbliżyli się na odległość mniejszej niż 3 bramki. Końcowy zryw pozwolił podopiecznym Dariusza Śrudki na zniwelowanie przewagi, która w pierwszej połowie najwięcej wynosiła 7 bramek. Warto dodać, że na przeszkodzie stanął kapitalnie broniący Łukasz Skowron, który tym razem wystąpił jako pierwszy bramkarz.
Postawy kolegi po fachu pozazdrościł w drugiej połowie Paweł Matkowski, który także kapitalnymi interwencjami doprowadzał do rozpaczy zawodników Energetyka.
Pucharowe spotkanie było okazją do sprawdzenia zawodników, którzy dotychczas grali mniej. Z dobrej strony pokazali się zwłaszcza Oleg Czernyszow i Radek Wolski. Trenerzy Rafał Biały i Sławomir Fogtman będą mieli przyjemny ból głowy jaki skład wystawić na najbliższe spotkanie z Wójcik Meble Elbląg.Ostatecznie szczecinianie wygrali w Gryfinie z Energetykiem 29 - 25. Najbliższe spotkanie w ramach 4 kolejki I Ligi Mężczyzn szczecinianie rozegrają w Elblągu w sobotę o godzinie 19.00 Energetyk - Fornal, Kołasiewicz - Bartnik 7, Tołyż 5, Stanisławek 4, Szulawa 2, Magdziarz 2, Adamczewski 1, Porębski 1, Krzyżanowski 1, Serpina 1, Siadak 1, Zwoliński, Tołyż P. PH - Skowron, Matkowski - Suszka 8, Królik 7, Czernyszow 4, Smuniewski 4, Wolski 3, Biały 3, Krupa 3, Misiak 2, Pawłaszek 2, Jedziniak 1, Masiak 1, Hofman 1 |
|