Choć najpopularniejszy polski rekord prędkości na Bałtyku bije się na trasie Świnoujście-Gdynia, jeden z szczecińskich żeglarzy - Radek Kowalczyk - podejmuje inne wyzwanie: próbę pobicia rekordu prędkości na trasie Świnoujście-Górki Zachodnie.
- Po sprawdzeniu prognozy pogody zapadła decyzja, by w niedzielę 18 września o godz 15 stanąć na starcie do próby pobicia rekordu prędkości: Świnoujście - Górki Zachodnie. Zdaję sobie sprawę, że wiatr nie jest najkorzystniejszy a jacht jest jeszcze nie gotowy (brakuje choćby rufowych zbiorników balastowych czy małego spinakera - co przy tej prognozie nie pozwoli mi płynąć najszybciej jak to możliwe)), ale mimo małych szans na pobicie wystartuję by sprawdzić siły i sprzęt - tak relacjonwał przed startem Radek Kowalczyk. Z relacji sms Kowalczyka wynika, że aktualnie znajduje się za Ustką.
źródło: zagle.com.pl / własne
|
|