W dzisiejszych spotkaniach oba zespoły Chemika Police występujące w Ligach Wojewódzkich Juniorów zremisowały po 2:2 z Gwardią Koszalin.

W spotkaniu juniorów młodszych Gwardia po bramkach Michała Nowaka i Damiana Krzywdzinskiego prowadziła 2:0. Kontaktową bramkę zdobył Krzysztof Kropidłowski, za punkt dwie minuty przed końcem meczu zapewnił Patryk Galoch. Wynik meczu juniorów starszych otworzył Łukasz Milewski, jednak później to Gwardia zdobyła dwa gole (samobójcze trafienie Kopocińskiego oraz gol Wahidi). W końcówce spotkania punkt uratował Paweł Manuszewski.

Juniorzy młodsi
KP Chemik Police - Gwardia Koszalin 2-2 (0-2)

Chemik: Rudnicki - Szewczykowski, Kropidłowski, Domin, Sasin (25’ Michalak), Sowała, Galoch, Karczmarski, Skowron (76’ Karpiński), Wiśniewski (41’ Jaroszewicz), Neumann

Gwardia: Prucnel - Pietruk, Zdanowicz, Dobrzański, Balcerek (72’ Majcher), Jackiewicz, Jakubowski, Adamowicz, Nowak, Krzywdziński, Kupidura

Bramki:
0:1 - 7 minuta - Michał Nowak
0:2 - 38 minuta - Damian Krzywdziński
1:2 - 50 minuta - Krzysztof Kropidłowski
2:2 - 78 minuta - Patryk Galoch

Spotkanie juniorów młodszych rozpoczęło się od bramki. Po podaniu z boku boiska piłkę do pustej bramki wpakował Michał Nowak. Sytuacja znacznie się skomplikowała, gdy czerwoną kartkę za zbyt przesadną reakcję po brzydkim wślizgu przeciwnika ujrzał zawodnik Chemika - Damian Karczmarski. Gwardia grę w przewadze wykorzystała w 38 minucie, zaś fantastycznym strzałem zza pola karnego popisał się Damian Krzywdziński.

Po przerwie Chemicy ruszyli do odrabiania strat. W 50 minucie dośrodkowanie Mateusza Jaroszewicza z rzutu rożnego na dalszym słupku wykorzystał Krzysztof Kropidłowski. W 66 minucie po zagraniu ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla Chemika, niestety bramkarz Gwardii zdołał obronić strzał Jaroszewicza. Ten sam zawodnik cztery minuty później ponownie stanął przed szansą na wyrównanie, tym razem w idealnej sytuacji z 8 metrów trafił w bramkarza. Choć wspomniany napastnik Chemika do wyrównania nie doprowadził, to jednak miał swój wkład w remis. To po jego dośrodkowaniu bramkarz Gwardii popełnił błąd w piąstkowaniu, który strzałem z woleja z kilkunastu metrów wykorzystał Patryk Galoch.



Juniorzy starsi
KP Chemik Police - Gwardia Koszalin 2-2 (1-1)

Chemik: Rudnicki - Słotwiński, Manuszewski, Kopociński, Susmarski, Kaczorowski, Felicki, Gryfiak, Jaroszewicz (46’ Janicki), Milewski, Śmietana

Gwardia: Frankowski - Bień, Więckowski, Braniecki, Kuźmicz, Sobiegras, Pooch, Wahidi, Koń, Szaniawski, Szczepanik

Bramki:
1:0 - 14 minuta - Łukasz Milewski
1:1 - 45 minuta - Mikołaj Kopociński (samobójcza)
1:2 - 67 minuta - Leis Wahidi
2:2 - 90+1 minuta - Paweł Manuszewski

W spotkaniu juniorów starszych pierwszą bramkę po podaniu Pawła Kaczorowskiego na krótkim słupku zdobył Łukasz Milewski. Niestety pod koniec pierwszej połowy napastników Gwardii wyręczył Mikołaj Kopociński, który tak nieszczęśliwie usiłował zatrzymać dośrodkowanie z głębi pola, że przelobował własnego bramkarza.

W 67 minucie Gwardia wyszła na prowadzenie. Po podaniu z boku boiska Leis Wahidi minął bramkarza i z ostrego kąta skierował piłkę do pustej bramki. Gdy Gwardia odliczała sekundy do końca spotkania w pole karne z rzutu rożnego dośrodkował Jakub Susmarski, zaś na dalszym słupku skutecznym strzałem głową popisał się Paweł Manuszewski.

źródło: www.chemik.police.pl